35-letni Fabio Paim to już emerytowany piłkarz z Portugalii. W ostatnim czasie był on gościem w jednym z podcastów związanych z tą dyscypliną. W jednym z wątków powiedział, że gdyby chociaż w połowie miał psychikę Cristiano Ronaldo albo Lionela Messiego to on zdobywałby nagrodę Złotej Piłki.
- Cristiano Ronaldo powinien zaoferować mi jedną ze swoich Złotych Piłek. Poszedłem do Sportingu w wieku siedmiu lat i tam dorastałem. To były lata chwały, w których zdobyłem wszystko, co mogłem. Nie dotarłem tam, gdzie mogłem, ale zaznaczyłem swoją obecność w swoim pokoleniu. Kiedy byłem szczęśliwy, powiedziałem, że myślę, że Cristiano Ronaldo może zaoferować mi Złotą Piłkę. Gdybym miał połowę psychiki Cristiano, to nie on i Messi tylko walczyliby o to trofeum. Bylibyśmy ja, on i Messi. Może jedna z nich byłaby moja - powiedział bez ogródek Fabio Paim.
Te słowa odbiły się szerokim echem w środowisku piłkarskim, szczególnie w Portugalii. Fabio Paim nie zrobił oszałamiającej kariery w dorosłej piłce nożnej. Głównie wypożyczany był po klubach drugiej ligi portugalskiej lub na Malcie. Karierę zakończył w trzecioligowej drużynie z... Polski. Był to LZS Starowice Dolne.
Na odpowiedź Cristiano Ronaldo nie trzeba było długo czekać. Zdobywca pięciu Złotych Piłek w dość krótki, ale dosadny sposób odniósł się do słów swojego rodaka. - WTF. Kto to w ogóle jest? - napisał w komentarzach na Instagramie.
Cristiano Ronaldo to jeden z najlepszych piłkarzy wszechczasów. Zdobył pięć Złotych Piłek, a od stycznia rywalizuje w lidze arabskiej, której stał się twarzą. W letnim okienku transferowym jego ruch powtórzyło wiele gwiazd europejskiego futbolu.
ZOBACZ WIDEO: Polacy ostro po blamażu kadry z Czechami. "Lewandowski? Tragedia. Trzeba szukać następcy"
Zobacz także:
Już niemal wszystko jasne, znamy 20 uczestników Euro 2024!
Ukraińcy skrzywdzeni? Wielka kontrowersja w walce o Euro