O alkoholowej aferze w reprezentacji Polski U-17 poinformował jako pierwszy portal meczyki.pl. Kadra prowadzona przez Marcina Włodarskiego przygotowuje się do mistrzostw świata, które rozegrane zostaną w Indonezji. Nasz zespół ostatnio był chwalony za styl gry i osiągane wyniki. Teraz doszło jednak do skandalu.
Czterech kadrowiczów zostało przyłapanych na byciu pod wpływem alkoholu. To Oskar Tomczyk, Filip Wolski (obaj Lech Poznań), Filip Rózga (Cracovia) i Jan Łabędzki (ŁKS Łódź). Błyskawicznie wobec nich zostały wyciągnięte konsekwencje.
"W związku z niesportowym zachowaniem oraz złamaniem regulaminu, sztab szkoleniowy kadry U-17 podjął decyzję o usunięciu ze zgrupowania czterech zawodników. Zgrupowanie kadry w trybie natychmiastowym opuszczą: Oskar Tomczyk, Filip Rózga, Jan Łabędzki oraz Filip Wolski" - czytamy w komunikacie PZPN.
Reprezentacja Polski U-17 od kilku dni przebywa w Indonezji, gdzie przygotowuje się do mistrzostw świata. W fazie grupowej Polacy zagrają z rówieśnikami z Japonii, Argentyny i Senegalu. Pierwsze spotkanie zaplanowane jest na 11 listopada (początek o godzinie 10:00 czasu polskiego), a rywalem będą Japończycy.
Czterech zawodników przyłapano na piciu alkoholu po meczu towarzyskim z USA (2:2), który odbywał się na wyspie Bali. Po drugim obchodzie zrobionym przez trenera Włodarskiego okazało się, że czterech zawodników nie ma w pokojach. Jak informują meczyki.pl, odnaleziono ich przy barze.
To nie pierwsza alkoholowa afera w reprezentacji Polski U-17. We wrześniu 2022 roku u Mikołaja Tudruja i Michała Matysa zostały znalezione butelki po alkoholu. Obaj zostali dyscyplinarnie wyrzuceni z kadry. Teraz też wyciągnięto surowe konsekwencje.
Czytaj także:
Przebudzenie Legii Warszawa. Najgorsze jest już za nią?
Derbowy niedosyt Realu Madryt. W tabeli niespodzianka!
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi dla WP o Barcelonie z Lewandowskim: To świetna mieszanka