Przełamanie drużyny Helika. Rooney nie odmienił zespołu Bielika

Instagram / Leicester City / Jamie Vardy strzela gola w meczu Leicester City z Southampton
Instagram / Leicester City / Jamie Vardy strzela gola w meczu Leicester City z Southampton

Ze zmiennym szczęściem w sobotę w The Championship rywalizowały zespoły z Polakami w składzie. Wygrały drużyny, w których występują Michał Helik i Jan Bednarek. Przegrały zespoły Krystiana Bielika i Przemysława Płachety.

W The Championship po serii meczów bez wygranej po trzy punkty sięgnęło Huddersfield z Michałem Helikiem w składzie. Gospodarze w spotkaniu z QPR wygrali 2:1 i odskoczyli rywalom na sześć punktów. Goście aktualnie otwierają strefę spadkową.

Z kompletem punktów z wyjazdowej potyczki z Hull City wrócił zespół Southampton. Święci, z Janem Bednarkiem w składzie, otworzyli wynik gry w 20. minucie, ale z prowadzenia cieszyli się zaledwie przez pięć minut.

W doliczonym czasie goście po raz drugi wyszli na prowadzenie i nie pozwolili rywalom odpowiedzieć. Polak rozegrał cały mecz.

Z nowym trenerem Wayne'em Rooney'em zagrało Birmingham City. Krystian Bielik znalazł się wyjściowym składzie. Rywal Middlesbrough ostatnio seryjnie zwyciężał i passę przedłużył. Jedyna bramka w meczu padła na minutę przed końcem regulaminowego czasu. Bielik na boisku przebywał przez dziewięćdziesiąt minut. W 1. połowie otrzymał żółtą kartkę.

Przemysław Płacheta domowe spotkanie Norwich City spędził na ławce rezerwowych. Jego zespół do przerwy 2:0 prowadził z Leeds United, ale po zmianie stron spadkowicz z Premier League strzelił trzy bramki i zwyciężył 3:2.

Huddersfield Town - Queens Park Rangers 2:1 (2:1)
1:0 - Harratt 8'
2:0 - Rudoni 14'
2:1 - Clarke-Salter 43'

Hull City - Southampton FC 1:2 (1:1)
0:1 - Smallbone 20'
1:1 - Delap 25'
1:2 - Fraser 90+5'

Middlesbrough - Birmingham City 1:0 (0:0)
1:0 - Rogers 89'

Norwich City - Leeds United 2:3 (2:0)
1:0 - Duffy 4'
2:0 - Sara 43'
2:1 - Duffy (sam.) 63'
2:2 - Summerville 77'
2:3 - Summerville 85'

Czytaj także:
Inter Miami chce pozyskać kolejnego piłkarza Barcelony
Już nie tylko Real Madryt. Kolejni dwaj giganci chcą Mbappe

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Komentarze (0)