Michał Probierz przeszedł z młodzieżówki do seniorskiej reprezentacji Polski, a w jego miejsce wskoczył Adam Majewski. Lądowanie miał miękkie, bo zaczął od towarzyskiej potyczki ze Słowacją.
Inna sprawa, że wynik 2:2 pozostawia trochę do życzenia. Nowy selekcjoner nie mógł co prawda skorzystać z Filipa Marchwińskiego, który wskoczył do "jedynki", ale za to otrzymał niejako w spadku Nicolę Zalewskiego. Miał też do dyspozycji m.in. Mateusza Łęgowskiego, który udanie wszedł do Serie A w barwach Salernitany.
Słowacy bardzo szybko wyszli na prowadzenie, ale równie błyskawicznie wyrównał Aleksander Buksa. W 15. minucie nasi sąsiedzi ukąsili po raz kolejny i tu Polacy czekali nieco dłużej, by odpowiedzieć. Udało się na pół godziny przed końcem, gdy bramkarza rywali pokonał Kajetan Szmyt. Polacy mieli przewagę, ale nie potrafili zdobyć zwycięskiej bramki.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zabrał głos ws. kontuzji. Wróci na hit z Realem?
Dodajmy, że w barwach drużyny słowackiej wystąpił zawodnik Górnika Zabrze Adrian Kapralik. Rozegrał całe spotkanie.
Teraz biało-czerwoni grali towarzysko, ale już 17 października będą rywalizować o punkty w eliminacjach mistrzostw Europy ze Estonią (godz. 18, Stalowa Wola).
Przypomnijmy, że po dwóch kolejkach Polska jest liderem tabeli z kompletem sześciu punktów.
Słowacja - Polska 2:2 (2:1)
1:0 Timotej Jambor 4'
1:1 Aleksander Buksa 8'
2:1 Nino Marcelli 15'
2:2 Kajetan Szmyt 60'
Skład Polski: Kacper Tobiasz (46' Kacper Bieszczad) - Ariel Mosór (60' Jakub Szymański), Łukasz Bejger (60' Bartłomiej Smolarczyk), Kasjan Lipkowski (60' Maksymilian Pingot) - Dominik Marczuk (46' Arkadiusz Pyrka), Mateusz Łęgowski (60' Fryderyk Gerbowski), Maximillian Oyedele (60' Jan Biegański), Michał Rakoczy (41' Kajetan Szmyt), Nicola Zalewski (46' Kamil Lukoszek) - Aleksander Buksa (46' Tomasz Pieńko), Filip Szymczak (46' Szymon Włodarczyk).
CZYTAJ TAKŻE:
Z Manchesteru City do Bayernu Monachium? Ta pozycja jest priorytetem
Ile?! W tę informację o reprezentacji trudno uwierzyć