Parę dni temu Manchester United poinformował, że Lisandro Martinez nie będzie dostępny do gry, ponieważ odnowił mu się uraz stopy, którego doznał w kwietniu. Wtedy doszło do złamania kości śródstopia.
Wrócił w okresie przygotowawczym, wydawało się, że wszystko jest w porządku. W sezonie 2023/24 wystąpił w sześciu meczach (pięciu w Premier League i jednym w Lidze Mistrzów). Na kolejne będzie musiał jednak długo zaczekać.
Argentyńczyk musi poddać się operacji piątej kości śródstopia. Czas rehabilitacji po zabiegu wyniesie około trzech miesięcy. Potwierdził to trener Erik ten Hag na konferencji prasowej przed wtorkowym spotkaniem z Galatasaray.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: legendarny piłkarz zagrał z dziećmi. Zobacz, co zrobił
Okazuje się, że kontuzja nie zagoiła się prawidłowo. Martinez po raz kolejny poczuł ból podczas meczu z Arsenalem w ubiegłym miesiącu i musiał przedwcześnie zejść z boiska. W ostatnich tygodniach grał na środkach przeciwbólowych, co mogło pogłębić uraz. Będzie to kolejna operacja. Pierwszą przeszedł w kwietniu, bezpośrednio po złamaniu.
Angielscy dziennikarze zwracają uwagę, że 25-latek nie był w najwyższej formie w tym sezonie, co ma mieć związek z niewyleczoną kontuzją.
Rehabilitacja potrwa przynajmniej trzy miesiące, co oznacza, że Martinez nie wróci do gry w 2023 roku.
CZYTAJ TAKŻE:
Głos z Turcji: Wciąż jest nadzieja, że Piątek będzie w tej lidze jak keczup
Twarde lądowanie. Byli selekcjonerzy nie potrafią wracać do piłki klubowej