Zdemaskowano, kim jest ochroniarz Messiego. Nie uwierzysz, co robi podczas meczu

Twitter / Ochroniarz Lionela Messiego podąża za nim krok w krok
Twitter / Ochroniarz Lionela Messiego podąża za nim krok w krok

David Beckham, jeden ze współwłaścicieli Interu Miami, po transferze Lionela Messiego doskonale wiedział, iż Argentyńczyk będzie potrzebował bardzo dobrego ochroniarza. Okazało się, że został nim były żołnierz amerykańskiej marynarki wojennej.

W tym artykule dowiesz się o:

Po tym, jak Lionel Messi dołączył do Interu Miami, to drużyna wyraźnie odżyła. Argentyńczyk praktycznie w każdym meczu strzela bramkę lub asystuje. Jednak nie tylko on jest w centrum uwagi. Ostatnio coraz głośniej mówi się o jego prywatnym ochroniarzu. Media go zdemaskowały. Mowa o Yassine Chueko. Zatrudnił go sam David Beckham i jak się okazuje, doskonale wiedział, co robi.

"Daily Mail" podkreśla, że Chueko nie jest typowym ochroniarzem. W przeszłości służył w amerykańskiej armii na misjach w Afganistanie i Iraku.

Poza tym ma doświadczenie w MMA, a także treningi w innych dyscyplinach sztuk walki, takich jak taekwondo i boks, a to sprawia, że uosabia idealną tarczę dla supergwiazdy takiej jak Messi.

ZOBACZ WIDEO: Wysłał wiadomość do Zielińskiego. Odpowiedź w sprawie przyszłości

"Marca" podkreśla natomiast, że coraz częstsze przypadki włamań na boiska w ostatnich latach, w połączeniu z szaleńczym podekscytowaniem związanym z transferem Messiego do USA, sprawiły, że podjęcie decyzji o zatrudnieniu Chueko było koniecznością ze względu na bezpieczeństwo Argentyńczyka.

Na boisku były żołnierz nie odstępuje Messiego na krok po zakończeniu meczu. Nawet w jego trakcie jest obecny przy linii bocznej, tak by w razie kryzysowej sytuacji natychmiast zareagować.

W mediach społecznościowych opublikowano nagranie, które pokazuje, jak zachowuje się Chueko. Film potwierdza, że ochroniarz jest w swojej pracy wielkim profesjonalistą.

Czytaj także:
Michał Żewłakow dostrzega problemy Legii. "W kilku sytuacjach uciekła spod noża"

Komentarze (1)
avatar
Spokój
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobrze że każdy piłkarz nie ma takiego ochroniarza. Śmieszne to wszystko.