Manchester United wykorzystał fortel na otwarcie sezonu

PAP/EPA / Peter Powell / Mecz Premier League: Manchester United - Wolverhampton Wanderers
PAP/EPA / Peter Powell / Mecz Premier League: Manchester United - Wolverhampton Wanderers

Jedna akcja zdecydowała o wyniku meczu Manchesteru United z Wolverhampton Wanderers. Drużyna z Old Trafford zaskoczyła przeciwnika ofensywną szarżą Raphaela Varane'a, który oddał strzał na 1:0.

Manchester United chce naciskać mocniej niż we wcześniejszych latach między innymi na lokalnego rywala City w walce o mistrzostwo Anglii. Do pierwszego meczu w sezonie przeciwko Wolverhampton Wanderers przystąpił między innymi ze sprowadzonym latem Andre Onaną, Casemiro, Bruno Fernandesem oraz Marcusem Rashfordem w podstawowym składzie.

Na Old Trafford stawili się Wolverhampton Wanderers, którym w poprzednim sezonie było bliżej do strefy spadkowej Premier League niż do miejsc premiowanych awansem do europejskich pucharów. Ostatecznie zafiniszowali na 13. miejscu ze stratą 34 punktów do trzeciego Manchesteru United.

Czas mijał, a bezbramkowy wynik nie zmieniał się. Prób przeprowadzenia skutecznego ataku nie brakowało, ale obu zespołom brakowało dokładności. Po godzinie tylko dwa z 12 strzałów Manchesteru United były celne, a w przypadku Wolverhamtpon Wanderers dwa z 10 uderzeń. Bramkarze Andre Onana oraz Jose Sa nie dali się zaskoczyć.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Na Old Trafford pojawiła się odrobina nerwów zanim Manchester United znalazł sposób na strzelenie gola gościom. W 76. minucie faworyt wykorzystał do zdobycia bramki fortel w postaci wbiegnięcia w pole karne przeciwnika obrońcy Raphaela Varane'a. Gospodarze przeprowadzili atak pod dowództwem Bruno Fernandesa, a zakończył się on strzałem Raphaela Varane'a na 1:0 po wrzutce Aarona Wana-Bissaki.

Najlepszej szansy dla Wolves nie wykorzystał Matheus Cuhna. Goście wyszli z ciekawym kontratakiem i wszystko w nim wyglądało perfekcyjnie do momentu strzału. Były gracz Herthy nie potrafił wpakować piłki z bliska do siatki.

Manchester United - Wolverhampton Wanderers 1:0 (0:0)
1:0 - Raphael Varane 76'

Składy:

United: Andre Onana - Aaron Wan-Bissaka, Raphael Varane, Lisandro Martinez (46' Victor Lindelof), Luke Shaw - Casemiro, Mason Mount (68' Christian Eriksen) - Antony (77' Facundo Pellistri), Bruno Fernandes, Alejandro Garnacho (68' Jadon Sancho) - Marcus Rashford (87' Scott McTominay)

Wolves: Jose Sa - Nelson Semedo, Max Kilman, Craig Dawson, Rayan Ait-Nouri (77' Hugo Bueno) - Matheus Nunes, Joao Gomes (88' Sasa Kalajdzić), Mario Lemina - Pedro Neto, Pablo Sarabia (63' Hee-Chan Hwang), Matheus Cunha (77' Fabio Silva)

Żółte kartki: L. Martinez, Shaw (United) oraz Lemina, Ait-Nouri, Neto (Wolves)

Sędzia: Simon Hooper

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską

Komentarze (1)
avatar
Dawid.M
15.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście,że awansuje.