Nowy sezon, stare kłopoty. Olympique Lyon potknął się już na starcie w Ligue 1

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Olympique Lyon / Piłkarze Olympique Lyon wygrali po raz czwarty z rzędu
Instagram / Olympique Lyon / Piłkarze Olympique Lyon wygrali po raz czwarty z rzędu
zdjęcie autora artykułu

Olympique Lyon nie zapunktował na inaugurację sezonu w Ligue 1. Nieskuteczny w ofensywie i zawodny w obronie przegrał 1:2 z RC Strasbourg Alsace. Liderem jest Stade Rennais po zdemolowaniu 5:1 FC Metz.

Olympique Lyon zajął siódme miejsce w poprzednim sezonie i nie dostał się do europejskich pucharów. Drużyna straciła punkty w większości meczów, ponieważ w jej bilansie było 18 wygranych, osiem remisów oraz 12 porażek. Olympique rozpoczął nowy sezon meczem w Strasburgu, a jego przeciwnik wiosną finiszował z zaledwie pięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową w Ligue 1.

Olympique rozpoczął sezon z między innymi Alexandrem Lacazettem, Maxencem Caqueretem i Corentinem Tolisso w składzie. Pechowcem inauguracji był Clinton Mata, który już w 21. minucie opuścił boisko z powodu kontuzji. Jego zmiennikiem był Sael Kumbedi.

Pierwsze groźne uderzenie oddał Rayan Cherki i sprawdził nim bramkarza gospodarzy. Jeszcze lepszą szansę na zdobycie gola miał Alexandre Lacazette w 41. minucie. Doświadczony napastnik dostał podanie w uliczkę między dwóch przeciwników, uciekł obrońcom i strzelił płasko w słupek.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Przyjezdni nie wykorzystywali swoich szans i po przerwie dostali lekcję skuteczności od Strasbourga. Jean-Ricner Bellegarde otworzył wynik sprytnym strzałem z rzutu wolnego, a Lebogang Mothiba dołożył gola na 2:0 uderzeniem z bliska na zakończenie kontrataku. Gol przyjezdnych na 1:2, którego zdobył Nicolas Tagliafico, niewiele już zmienił, a padł dopiero w 88. minucie. Była mała szansa na wyrównanie, ale skończyło się na uderzeniu Rayana Cherkiego w bramkarza.

1. kolejka Ligue 1:

RC Strasbourg Alsace - Olympique Lyon 2:1 (0:0) 1:0 - Jean-Ricner Bellegarde 63' 2:0 - Lebogang Mothiba 76' 2:1 - Nicolas Tagliafico 88'

Składy:

Strasbourg: Matz Sels - Ismael Doukoure, Gerzino, Nyamsi, Abakar Sylla - Frederic Guilbert (68' Marvin Senaya), Jean-Ricner Bellegarde (90' Ibrahima Sissoko), Sanjin Prcić (81' Angelo Gabriel), Jessy Deminguet, Thomas Delaine - Lebo Mothiba (81' Dilane Bakwa), Emanuel Emegha (68' Kevin Gameiro)

Lyon: Remy Riou - Clinton Mata (21' Sael Kumbedi), Duje Caleta-Car, Sinaly Diomande, Nicolas Tagliafico - Johann Lepenant (71' Jeffinho), Corentin Tolisso - Bradley Barcola, Maxence Caqueret, Rayan Cherki - Alexandre Lacazette (85' Amin Sarr)

Żółte kartki: Doukoure, Bellegarde (Strasbourg) oraz Tolisso, Kumbedi (Lyon)

Sędzia: Jerome Brisard

***

Od początku niedzieli w Ligue 1 dużo się działo. Mateusz Wieteska potrzebował siedmiu minut na strzelenie pierwszego gola w sezonie dla Clermont Foot. Nie pomógł nim drużynie w zapunktowaniu, ponieważ AS Monaco zareagowało i odwróciło wynik na 4:2. Dubletem w tym spotkaniu popisał się Wissam Ben Yedder.

Na pierwsze miejsce w tabeli wskoczył Stade Rennais dzięki wysokiemu zwycięstwu 5:1 z FC Metz. Po pierwszym golu Arnauda Kalimuendo gospodarze nacieszyli się prowadzeniem tylko przez minutę. Po przerwie zdobywali gole już tylko piłkarze Rennes. W końcówce mocno dał o sobie znać Ibrahim Salah, który oddał dwa uderzenia do bramki FC Metz. W obu przypadkach wykorzystał błędy golkipera przeciwnika.

Do zwrotów akcji dochodziło w meczach Montpellier z Le Havre, a także Nantes z Toulouse. Konfrontacja w Montpellier zakończyła się remisem 2:2 po tym jak oba zespoły nie utrzymały prowadzenia. Toulouse FC zwyciężyło 2:1, choć jako pierwsze straciło gola.

Clermont Foot 63 - AS Monaco 2:4 (1:2) 1:0 - Mateusz Wieteska 7' 1:1 - Vanderson 26' 1:2 - Wissam Ben Yedder 43' 2:2 - Muhammed Cham 53' 2:3 - Wissam Ben Yedder 71' 2:4 - Maghnes Akliouche 90'

Stade Rennais - FC Metz 5:1 (1:1) 1:0 - Arnaud Kalimuendo 20' 1:1 - Youssef Maziz 21' 2:1 - Amine Gouiri 52' 3:1 - Jeremy Doku 67' 4:1 - Ibrahim Salah 87' 5:1 - Ibrahim Salah 90'

Montpellier HSC - Le Havre AC 2:2 (0:1) 0:1 - Gautier Lloris 6' 1:1 - Akor Adams 58' 2:1 - Akor Adams 60' 2:2 - Samuel Grandsir 90'

FC Nantes - Toulouse FC 1:2 (1:0) 1:0 - Mostafa Mohamed 13' 1:1 - Zakaria Aboukhlal 62' 1:2 - Rasmus Nicolaisen 90'

Czytaj także: Boniek nie zapomniał o Błaszczykowskim. Szczery wpis byłego prezesa PZPN Czytaj także: Robert Lewandowski: Barcelona a kadra? Dwa różne światy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty