Temat odejścia Ousmane Dembele z FC Barcelony pojawił się nagle i bardzo szybko stało się jasne, że Francuz najprawdopodobniej rzeczywiście zmieni otoczenie. Jego nowym klubem ma zostać Paris Saint-Germain.
Natomiast ten transfer wciąż nie został dopięty na ostatni guzik i piłkarz cały czas przebywa w stolicy Katalonii. W niedzielę został wezwany przez klub na trening i tak też było w poniedziałek, gdy drużyna pierwszy raz udała się na zajęcia na jej nowym obiekcie, Stadionie Olimpijskim. Te ćwiczenia były również oficjalnym przedsmakiem zaplanowanego na wtorek Pucharu Gampera.
Barca podróżowała na obiekt w autokarze i jego przyjazd był okazją dla kibiców do zobaczenia swoich ulubieńców z nieco innej perspektywy. Jednak z informacji podanych przez dziennik "Sport" wynika, że dla wspomnianego wyżej francuskiego zawodnika nie była to zbyt przyjemna sytuacja.
Wspomniany dziennik podał, że 26-latek był obrażony przez kibiców Barcelony, którzy w ten sposób wyrazili swoje rozgoryczenie związane z jego możliwym odejściem do PSG. Jasne jest, że decyzja zawodnika nie spotkała się z aprobatą wśród fanów.
We wtorek o 20:00 Barcelona rozegra spotkanie w ramach corocznego Pucharu Gampera. Jej rywalem będzie Tottenham Hotspur i zapewne fani zastanawiają się, czy Dembele zagra w tym starciu. Natomiast pewne jest, że jego występ nie spotka się z zadowoleniem ze strony sympatyków Dumy Katalonii.
Czytaj też:
Kibic w Radłowie zginął od racy
Polacy nie chcą Kuleszy w PZPN
ZOBACZ WIDEO: Raków pisze piękną historię. Cypryjczycy kolejną przeszkodą