Nie jest wykluczone, że jeszcze tego lata Kamil Grabara zmieni klub. Obecnie 24-latek reprezentuje barwy FC Kopenhaga.
Polak w ubiegłym sezonie wystąpił łącznie w 32 spotkaniach dla duńskiego klubu. Piłkę z siatki wciągał także 32 razy, a dwunastokrotnie zachował czyste konto.
W ostatnim czasie dużo mówiło się o jego transferze. Najbardziej o jego podpis walczyli przedstawiciele ACF Fiorentiny. Teraz do gry wkracza Juventus FC.
Jak informuje włoski dziennikarz Matteo Moretto właściciele Starej Damy widzą w Grabarze zmiennika Wojciecha Szczęsnego, który ma już 33 lata i z sezonu na sezon coraz częściej mówi się o jego transferze.
W sprowadzeniu Grabary do Juventusu ma pomóc fakt, że ma on bardzo dobre relacje ze Szczęsnym, który miałby pomóc mu w adaptacji w klubie. Tym samym oddaliły się szanse Fiorentiny na angaż Polaka.
Oprócz dwóch włoskich klubów angaż Grabary sondują także dwie kolejne ekipy z Niemiec. Są to VfL Wolfsburg oraz Bayern Monachium, który prawdopodobnie straci Yana Sommera.
Zobacz także:
Nie do wiary! Chcieli, żeby oddał pieniądze za Błaszczykowskiego
Wielkie odrodzenie Piątka? "Warunki będzie miał idealne"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a