Mimo że ze szkółki FC Barcelony regularnie wychodzą piłkarze o wielkim potencjale, to mistrz Hiszpanii postanowił zainwestować w talent z Niemiec. A mowa konkretnie o 16-letnim Noahu Darvichu, który obecnie jest piłkarzem SC Freiburga.
Pomocnik jest uważany za jeden z największych talentów niemieckiego futbolu. Z tego powodu największe europejskie kluby walczyły o pozyskanie młodego zawodnika. Jak poinformował jeden z najlepszych dziennikarzy na świecie Fabrizio Romano, Darvich podpisze kontrakt z Barcą. Z jego strony padło już słynne "here we go", po którym w większości przypadków dochodzi do transferów.
Wszystko potwierdza także hiszpański Sport, który ustalił, że Duma Katalonii zapłaci za niego trzy miliony euro, a łącznie ze wszystkimi dodatkami przenosiny Niemca mogą wynieść pięć mln.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Stanął przy Messim i się rozpłakał. To syn wielkiej gwiazdy
Walkę o Darvicha przegrali giganci Premier League, a także Paris Saint-Germain oraz Bayern Monachium. Wszyscy bacznie obserwowali rozwój zawodnika, ale nie udało im się ściągnąć go w swoje szeregi.
Młody zawodnik błyszczał na tegorocznych mistrzostwach Europy U-17 na Węgrzech, gdzie reprezentacja Niemiec zdobyła czwarty tytuł w tej kategorii. Duży wpływ na ten sukces miał właśnie 16-latek, który ma papiery by zostać czołowym zawodnikiem na świecie.
Na początku Darvich nie trafi do pierwszej drużyny. Będzie rozwijał się w młodzieżowych drużynach Barcelony. Niewykluczone jest również jego wypożyczenie.
Przeczytaj także:
Media: sensacyjny kandydat na zmiennika Lewandowskiego