Raków gotowy na zderzenie z Karabachem

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Dawid Szwarga
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Dawid Szwarga
zdjęcie autora artykułu

Po przekonującym zwycięstwie z Florą Tallinn poprzeczka idzie w górę. W II rundzie el. Ligi Mistrzów Raków Częstochowa czeka dwumecz z Karabachem Agdam. - Przeszłość nie ma znaczenia - mówi trener Dawid Szwarga.

Łatwo, lekko i przyjemnie już było. Flora Tallinn, zgodnie z oczekiwaniami, nie okazała się zbyt wymagającym rywalem dla Rakowa Częstochowa i mistrz Polski pewnie awansował do II rundy eliminacji Ligi Mistrzów.

Teraz jednak naprzeciwko znajdzie się przeciwnik dużo mocniejszy, zdecydowanie bardziej doświadczony, wreszcie uwielbiający grać z polskimi drużynami w europejskich pucharach. Aby myśleć o fazie grupowej, trzeba pokonać Karabach Agdam. Pierwszy mecz w Częstochowie już w środę o godz. 20.15.

- Będziemy starali się zaprezentować to, czym Raków się charakteryzuje, pokazać swoje DNA, jakość i silne strony, które pozwolą nam wygrać - mówił trener Dawid Szwarga na konferencji prasowej.

- Jesteśmy mocniejszym zespołem niż przed rokiem, mamy też więcej doświadczenia - podkreślał Ben Lederman.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak tego nie strzelił?! Koszmarny kiks przed pustą bramką

Raków jednak wie, jak wygrywać z Karabachem. Było to pół roku temu, co prawda w sparingu, natomiast rozmiary zwycięstwa (3:0) i tak mogły robić wrażenie. - Braliśmy to spotkanie pod uwagę, ale nie było ono kluczowe - przekonuje trener Szwarga.

- Analizy przeciwnika są potrzebne, dużo dają, pozwalają wyciągać wnioski, ale dopiero zderzenie się z danym zespołem czy zawodnikiem w warunkach meczowych dają pełny obraz jakości rywala i jak wygląda na naszym tle - dodał szkoleniowiec.

Co jest największą siłą azerskiej drużyny? Na co zawodnicy Rakowa będą musieli zwrócić szczególną uwagę w zbliżającym się dwumeczu? - Siłą Karabachu jest doświadczenie w europejskich pucharach i fakt, że funkcjonują w określonej strukturze modelu gry przez dłuższy czas. Klub ma jasno wyznaczony sposób gry. Atuty? Wysoki pressing, odwaga w grze z piłką, próby gry jeden na jeden. Natomiast jesteśmy na to przygotowani - mówi Szwarga.

Karabach jest przede wszystkim koszmarem polskich drużyn. Rok temu wyeliminował Lecha Poznań z el. Ligi Mistrzów, wcześniej ogrywał też Legię Warszawa, Piasta Gliwice i Wisłę Kraków. - Przeszłość nie ma na nas żadnego wpływu. Skupiamy się na tym, co tu i teraz - zakończył trener Szwarga.

Początek meczu Raków - Karabach w środę o godz. 20.15

CZYTAJ TAKŻE: Był już dogadany z Arabami. Transfer może upaść przez psy Sponsor PZPN zabrał głos ws. afery. "Nie znam tego pana"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty