Sandro Kulenović przez rok gry dla Legii Warszawa strzelił dla pierwszej drużyny sześć goli i zaliczył jedną asystę. Latem 2019 roku stołeczni bez żalu sprzedali go do Dinama Zagrzeb, inkasując na jego transferze dwa miliony euro.
- Dinamo jest o krok wyżej niż Legia. Legia to fantastyczny klub. Stawiałem tam swoje pierwsze kroki w seniorskiej piłce. Jednakże to Dynamo jest wyżej, także dlatego, że z powodzeniem gra w europejskich pucharach - mówił kilka lat temu Kulenović.
Kulenović nie sprawdził się w Dinamie, dlatego został wypożyczony do innych klubów. Poprzedni sezon spędził w NK Lokomotiva Zagreb, w którym spisał się bardzo przyzwoicie. Zagrał w 37 spotkaniach, w których strzelił 12 bramek oraz zaliczył 6 asyst. Jeszcze wcześniej sezon 2020/2021 spędził w HNK Rijeka (37 spotkań, 8 goli, 6 asyst).
Portal germanijak.hr informuje, że Sandro Kulenović może trafić do amerykańskiej ligi Major League Soccer. Z punktu widzenia Legii jest to o tyle dobra informacja, że Wojskowi zagwarantowali sobie 20 procent z przyszłego transferu rosłego napastnika.
Przypomnijmy, że Kulenović reprezentował Legię w latach 2016-2019, w tzw. międzyczasie został wypożyczony do Juventusu (U-19).
ZOBACZ WIDEO: Ależ przymierzyła. Gol stadiony świata
[b]
[/b]
Zobacz także:
Real Madryt znalazł następcę Benzemy. Potwierdził transfer napastnika
FC Barcelona z nowym piłkarzem. 400 mln euro klauzuli