Lechia przeprasza kibiców, a tu taka riposta Arki Gdynia

Bayern Monachium tkwi w marazmie

Ostatnie 10 spotkań w wykonaniu Lechii Gdańsk to jedno zwycięstwo, jeden remis i osiem porażek. Obecnie gdańszczanie mają 26 punktów w tabeli PKO Ekstraklasy, co oznacza, że na pewno spadną z najwyższej klasy rozgrywkowej. Mecz z Zagłębiem Lubin przelał czarę goryczy. Lechia prowadziła 1:0, ale ostatecznie przegrała 1:3.

Po spotkaniu w mediach społecznościowych na profilu Lechii Gdańsk skierowano kilka słów do kibiców klubu.

"Po 15 latach kończy się nasza przygoda z Ekstraklasą. Wiemy, jak wiele złamanych serc jest teraz w naszym pięknym mieście. Zawiedliśmy Was. Wy nie zawiedliście nas nigdy. Przepraszamy!" - czytamy w krótkim komunikacie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech

Od razu pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy, a wśród nich bolesna szpilka od Arki Gdynia, odwiecznego rywala Lechii. "Nie ma za co" - napisano na profilu Arki.

Odpowiedź klubu z Gdyni szybko stała się hitem internetu. Kibice wypominają Lechii, że w sieci wielokrotnie atakowała Arkę, a teraz to gdynianie odpowiadają rywalowi zza miedzy. Zapewne zemsta będzie jeszcze słodsza, kiedy Arka wejdzie do PKO Ekstraklasy, a wciąż ma na to szanse, bo zajmuje 6. pozycję w tabeli Fortuny I Ligi.

Lechia tymczasem ma trzy spotkania na to, by godnie pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową. Przed nią kolejno mecze ze Stalą Mielec, Legią Warszawa i Piastem Gliwice.

Czytaj także:
Manchester City uratował się przed katastrofą. Chelsea w końcu wygrała