Kluczowy piłkarz odejdzie z Lecha Poznań? Ma oferty z innych lig

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Jesper Karlstrom, Dmitrios Stavropoulos, Pedro Rebocho
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Jesper Karlstrom, Dmitrios Stavropoulos, Pedro Rebocho

Lech Poznań jest w trakcie kolejnego dobrego sezonu. O ile poprzedni był świetny na polu ligowym, tak ten jest na pucharowym. Kolejorz podczas tych dwóch kampanii miał kilka bardzo istotnych postaci i do nich należy Pedro Rebocho.

W poprzednim sezonie Lech Poznań zdobył mistrzostwo Polski i podczas tamtej kampanii wielu jego zawodników było w niemalże życiowej formie. Obecne rozgrywki nie są już dla Kolejorza aż tak udane, a przynajmniej nie są takie na gruncie ligowym.

Przecież nie możemy zapominać o świetnej postawie tego zespołu w Lidze Konferencji Europy, w której to poznaniacy dotarli aż do ćwierćfinału. Na tym etapie po całkiem wyrównanym dwumeczu odpali ze zdecydowanie faworyzowaną przed dwumeczem ACF Fiorentiną. Nie można jednak wykluczyć, że kilku zawodników opuści stolicę Wielkopolski.

Jednym z takich graczy jest Pedro Rebocho. Umowa portugalskiego defensora wygaśnie wraz z końcem bieżącego sezonu i ten najprawdopodobniej odejdzie jako wolny zawodnik. Z informacji portugalskiego dziennika "O Jogo" wynika, że obrońca nie przedłuży umowy i trafi do innej ligi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech

Według wspomnianego wyżej źródła 28-latek ma oferty z dwóch lig. Jedną z nich jest turecka, a drugą grecka. Gdyby Portugalczyk ostatecznie trafił do tej pierwszej, byłby to dla niego powrót do znanego środowiska, bo już kilka lat temu reprezentował barwy Besiktasu Stambuł.

W związku z tym, wiele wskazuje na to, że jedna z portugalskich stron defensywy zostanie osłabiona, a duet bocznych obrońców Pedro Rebocho-Joel Pereira będzie rozbity. Niezależnie od tego, jak ostatecznie potoczy się ta historia, fani Lecha z pewnością będą wdzięczni swojemu zawodnikowi za wiele świetnych spotkań.

Czytaj też:
Cash zaczął uczyć się polskiego
Ronaldo zarabia fortunę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty