[tag=715]
Reggina Calcio[/tag] była skazywana na porażkę w poniedziałkowym spotkaniu. Thiago Cionek rozpoczął mecz w wyjściowym składzie i osłabił swoją drużynę przy stanie 0:1. W 41. minucie były reprezentant Polski uderzył przeciwnika, po czym sędzia główny pokazał mu czerwoną kartkę.
W ostatecznym rozrachunku Frosinone Calcio pokonało Regginę 3:1 i zagwarantowało sobie przepustkę do elitarnej Serie A. Na pomeczowej konferencji prasowej pojawił się 37-latek, który żałował swojego zachowania.
- Przepraszam moich kolegów z drużyny. Jako doświadczony piłkarz mogłem tego uniknąć. Zwariowałem. Boli mnie świadomość, że narażam drużynę na kłopoty - Cionek przyznał się do błędu podczas spotkania z dziennikarzami.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
Znany ze stylu gry na granicy brutalności Cionek tym razem się nie popisał i postanowił przeprosić kibiców Regginy. Był to jego 31. występ w trwającym sezonie włoskiej Serie B. Defensor ma obowiązujący kontrakt z klubem wyłącznie do końca czerwca.
- Jestem zawodnikiem, mającym za sobą wiele występów w Serie A i reprezentacji narodowej. Jestem po prostu zły na siebie, bo przez chwilę straciłem rozum. W tym meczu było dużo napięcia, każdy walczył o swój cel - kontynuował.
Czytaj więcej:
Legia Warszawa zagra o tytuł i Josue? Jasna deklaracja Portugalczyka
Kiedy Barcelona mistrzem? Scenariuszów jest dużo