"Był jak duch". Włosi ocenili Arkadiusza Milika

Getty Images / Marco Luzzani / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
Getty Images / Marco Luzzani / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Juventus pożegnał się na etapie półfinału z Pucharem Włoch. Media w Italii oceniły między innymi występ Arkadiusza Milika, którego trener Massimiliano Allegri wprowadził na boisko z ławki rezerwowych.

Juventus FC przegrał 0:1 z Interem Mediolan po remisie 1:1 w pierwszym meczu półfinałowym Pucharu Włoch. Tym samym Bianconeri, po bezbarwnym występie w Lombardii, stracili przedostatnią szansę na zdobycie trofeum w sezonie. Pozostało im postarać się o zwycięstwo w Lidze Europy.

Arkadiusz Milik był zapowiadany w podstawowym składzie Juventusu, ale ostatecznie trener Massimiliano Allegri powierzył mu rolę zmiennika Filipa Kosticia w przerwie. Polak dostał 45 minut i nie miał dużej szansy na gola. Pokazał niewiele interesującego w przodzie i jak cała drużyna nie zagrażał Andremu Onanie.

Juventusnews24.com ocenił Arkadiusza Milika na "5" w skali 1-10. W uzasadnieniu czytamy, że Polak był "niewidoczny jak duch". Portal sugeruje, że problemem zespołu nie jest forma Dusana Vlahovicia, a postawa całej ofensywy. Niższą notę od Milika dostał tylko trener Massimiliano Allegri.

ZOBACZ WIDEO: Wysłał jasny komunikat do Fernando Santosa. "Jest ozdobą tej ligi"

Portal Eurosport.it używa podobnych słów wobec Arkadiusza Milika, którego forma po kontuzji pozostawia dużo do życzenia. "Duch na murawie San Siro. Tak naprawdę nigdzie nie było go widać" - stwierdził dziennikarz i wystawił napastnikowi notę "5".

Ciepłych słów pod adresem Arkadiusza Milika próżno szukać także w portalu calciomercato.it. Ponownie przypadła mu nota "5". Dziennikarz posłużył się ciekawym określeniem gry Polaka - "łaskotanie obrony Interu", a jego wprowadzenie nazwał "desperackim ruchem Allegriego".

Dziennikarze we Włoszech byli zgodni w wyróżnieniu w Juventusie bramkarza Mattii Perina, który zastępował Wojciecha Szczęsnego i utrzymywał Bianconerich w grze o awans jak długo to było możliwe.

Czytaj także: Zinedine Zidane z priorytetem na przyszłość. Ten klub chce prowadzić Francuz
Czytaj także: Paulo Sousa radzi sobie we Włoszech. Zapracował na nowy kontrakt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty