[tag=83565]
Raphinha[/tag] do FC Barcelony trafił latem 2022 roku. Klub z Katalonii zapłacił za Brazylijczyka 58 milionów euro, co wydawało się wówczas naprawdę dużymi pieniędzmi. Skrzydłowy wcześniej nie robił na angielskich boiskach gigantycznej furory.
Początek w "Blaugranie" wydawał się potwierdzać, że pieniądze wydane na 26-latka były zbyt duże. Po mundialu jednak przez długi czas Raphinha był jednym z najlepszych piłkarzy "Dumy Katalonii". Z jego podań kilkukrotnie w tym sezonie skorzystał Robert Lewandowski.
Polak z pewnością mógłby odczuć ewentualne rozstanie z Brazylijczykiem. Do tego może dojść już za kilka tygodni. Skrzydłowy według dziennikarzy katalońskiego "Sportu" znalazł się na celowniku Newcastle United.
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi wraca do Barcelony!? Co z Lewandowskim?
Angielska drużyna ma praktycznie nieograniczone środki finansowe z powodu przejęcia przez saudyjskich właścicieli. Newcastle bije się o awans do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie, a to oraz pieniądze mogą być poważnym argumentem dla Raphinhi przy decyzji.
Jak na razie urodzony w Porto Alegre piłkarz w barwach Barcelony zagrał łącznie w 41 meczach. Jest bardzo blisko double-double. Strzelił bowiem dziewięć goli oraz asystował tyle samo razy.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę