W niedzielnym hicie PKO Ekstraklasy było niesamowicie gorąco. Lech Poznań po piorunującej końcówce meczu w Łodzi z Widzewem odrobił straty i wygrał 2:1.
Więcej o meczu znajdziesz tutaj -->> Mistrzowska reakcja Lecha! Kibice Widzewa doznali szoku
Niestety więcej niż o samym spotkaniu mówi się o tym, co wydarzyło się na trybunach... Tam sektor dla kibiców drużyny przyjezdnej został po prostu zdemolowany.
"Tak wygląda stadion Widzewa Łódź po wizycie BANDYTÓW, mieniących się "kibicami" Lecha Poznań" - napisał w mediach społecznościowych Marcin Szypszak z TVP 3 Łódź. Do swojego wpisu dodał kilka kadrów ze stadionu.
Teraz łódzki klub wydał oświadczenie i poinformował, że w tym sezonie kibice drużyn przyjezdnych na trybuny stadionu Widzewa już nie wejdą.
"W związku z wydarzeniami, które miały miejsce w trakcie meczu z Lechem Poznań, Widzew Łódź S.A. informuje, że do końca sezonu sektor gości pozostanie zamknięty dla fanów drużyn przyjezdnych" - można przeczytać.
"Podczas meczu 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy w sektorze gości, w którym zasiedli między innymi fani Lecha Poznań i ŁKS-u Łódź, doszło do zniszczenia mienia" - dodano i przyznano, że straty oszacowano wstępnie na ok. 15 tys. złotych.
Do zakończenia sezonu 2022/2023 Widzewowi pozostało do rozegrania dziewięć meczów, z których cztery zagrają "w domu": ze Stalą Mielec (8 kwietnia), Piastem Gliwice (22 kwietnia), Górnikiem Zabrze (13 maja) i Koroną Kielce (27 maja).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: butelki, petardy i noże. Przerażające nagranie z meczu
Pełna treść oświadczenia:
W związku z wydarzeniami, które miały miejsce w trakcie meczu z Lechem Poznań, Widzew Łódź S.A. informuje, że do końca sezonu sektor gości pozostanie zamknięty dla fanów drużyn przyjezdnych.
Widzew Łódź podczas organizacji imprez masowych zawsze stawia na pierwszym miejscu bezpieczeństwo wszystkich uczestników, a przygotowania do meczu z Lechem Poznań zaczęły się już dwa miesiące wcześniej. W zabezpieczenie spotkania po stronie Klubu zaangażowano ponad 450 osób.
Od połowy 2022 roku do władz Miejskiej Areny Kultury i Sportu, operatora stadionu przy al. Piłsudskiego 138, przesyłano pisma z prośbami wprowadzenia niezbędnych zmian w sektorze dla kibiców gości, dlatego do momentu ich wdrożenia oraz wykonania prac remontowych Klub nie będzie przyjmował kibiców gości.
Podczas meczu 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy w sektorze gości, w którym zasiedli między innymi fani Lecha Poznań i ŁKS-u Łódź, doszło do zniszczenia mienia. Zniszczono między innymi: punkt gastronomiczny, w którym doszło do włamania, kradzieży i podpalenia, toalety, instalacje elektryczne, elementy brandingu oraz siatek okalających sektor, a także elementy infrastruktury na trybunie, a łączne straty wstępnie oszacowano na ok. 150 tys. złotych.
Klub stanowczo potępia akty chuligańskie i zachowania mające znamiona wandalizmu. Jednocześnie Klub wyraża ubolewanie z powodu wydarzeń, jakie miały miejsce na sektorach gospodarzy, a w szczególności odpalenia petard hukowych na trybunie C, które w bezmyślny sposób zostały wrzucone na murawę.
Pracownicy Widzewa Łódź dokonali wszelkich starań, by mecz przebiegł bezpiecznie i bez zakłóceń, a przed rozpoczęciem spotkania odkryli ślady rozkręcenia furt w wejściach na tzw. przedpole, którym kibice gości są kierowani na swoje sektory. Dodatkowo Klub kontaktował się z przedstawicielami kibiców Lecha Poznań, którzy zażyczyli sobie otwarcia punktu cateringowego. Po wejściu pierwszych osób na sektor, fani przyjezdni zmienili zdanie, w związku z czym wyprowadzono obsługę cateringu, a sam kiosk został zamknięty. Niestety w przerwie doszło do włamania, skradzionego towaru i sprzętu użyto do rzucania w kierunku kibiców gospodarzy, a ok. 80. minuty punkt gastronomiczny został podpalony.
2021 roku Widzew Łódź zdecydował się pierwszy raz od 13 lat przyjąć na swoim stadionie kibiców ŁKS-u Łódź. Podobnie było w przypadku spotkań z udziałem klubów, których kibice są zaprzyjaźnieni z fanami biało-czerwono-białych. Niestety, każdy z tych meczów kończył się dla gospodarzy dewastacją sektora gości i stratami sięgającymi już łącznie kilkuset tysięcy złotych.
Mamy nadzieję, że wydarzenia, które miały miejsce podczas meczu z Lechem Poznań już się nie powtórzą. Wspólnie dbajmy o markę Widzewa w Sercu Łodzi.
Zobacz także:
Wszystko jasne! Jest decyzja ws. meczu Polska - Albania
Zarząd nie wytrzymał. Kolejna zmiana trenera w PKO Ekstraklasie!