Naprawdę to zrobił. Zobacz, jaki gol padł na stadionie Legii

Materiały prasowe / Viaplay / Jarosław Rakicki w taki sposób trafił do siatki w meczu Ligi Europy Szachtar Donieck - Feyenoord Rotterdam
Materiały prasowe / Viaplay / Jarosław Rakicki w taki sposób trafił do siatki w meczu Ligi Europy Szachtar Donieck - Feyenoord Rotterdam

Kibice zgromadzeni w czwartek na stadionie Legii Warszawa byli świadkami dość kuriozalnego gola. Nietypowym strzałem popisał się zawodnik Szachtara Donieck.

Za sprawą Szachtara Donieck kibice w Warszawie wciąż mogą na żywo oglądać mecze europejskich pucharów. Ukraińcy rozgrywają spotkania Ligi Europy na stadionie, na którym na co dzień rywalizują piłkarze Legii.

W ramach pierwszego meczu 1/8 finału LE do stolicy Polski przyjechał Feyenoord Rotterdam. W spotkaniu długo mieliśmy bezbramkowy remis aż nadeszła 79. minuta.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkarz Szachtara Jarosław Rakicki uderzył piłkę... dolną częścią pleców bądź nawet pośladkami. Ku zdziwieniu kibiców, w taki sposób zdołał przelobować bramkarza gości i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie (zobacz niżej).

Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1. W samej końcówce do wyrównania doprowadził Ezequiel Bullaude. Do 72. minuty w zespole Feyenoordu grał reprezentant Polski - Sebastian Szymański (więcej o spotkaniu TUTAJ).

O losach dwumeczu zadecyduje rewanż w Rotterdamie. Spotkanie odbędzie się w przyszły czwartek, 16 marca, o godz. 18:45.

Źródło: 49

Czytaj teżSzwedzi piszą o tym, co wydarzyło się w Poznaniu. "Koszmar"

Komentarze (1)
avatar
12 min
10.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
,,Wyprowadził gospodarzy na prowadzenie"nie wiedziałem że Donieck leży w Polsce a może to Warszawa leży koło Doniecka,tak jak leży koło Garwolina,jak mawiał jeden ,,mędrzec",czytając takie wiad Czytaj całość