Grad goli w Wolfsburgu. Kamiński na murawie

[tag=680]

Boisko za Kiwiora. Ogromne pieniądze dla jego akademii

VfL Wolfsburg[/tag] znajduje się w trudnej sytuacji w niemieckiej Bundeslidze. Zespół "Wilków" marzy o tym, aby w przyszłym sezonie zagrać w europejskich pucharach, ale nie będzie to misja prosta do wykonania.

Wolfsburg do meczu 23. kolejki Bundesligi przeciwko Eintrachtowi podchodził z szansą na zdobycie podwójnie cennych trzech punktów. To zespół z Frankfurtu bowiem zajmuje ostatnie miejsce gwarantujące grę w Europie.

Do "Orłów" tracili pięć punktów. Wygrana oznaczałaby więc zmniejszenie tej różnicy do zaledwie dwóch "oczek". Tego celu nie udało się jednak osiągnąć, choć jakieś punkty w Wolfsburgu zostały.

Mecz zakończył się bowiem remisem 2:2. Wszystkie cztery gole wpadły jeszcze w pierwszej połowie spotkania. Pełne 90 minut na murawie spędził Jakub Kamiński. Polak zaprezentował się z naprawdę przyzwoitej strony. Gdyby partnerzy byli bardziej zdeterminowani, mógłby mieć dwie asysty.

VfL Wolfsburg - Eintracht Frankfurt 2:2 (2;2)

Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion