Bartłomiej Drągowski i Arkadiusz Reca znaleźli się w wyjściowej jedenastce na mecz Spezia Calcio - Hellas Werona. Szymon Żurkowski wszedł z ławki, a całe spotkanie przesiedział Przemysław Wiśniewski.
Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, dzięki czemu Spezia utrzymała trzypunktową przewagę nad strefą spadkową. Spory w tym udział miał Drągowski.
"Ocalił Spezię dobrą interwencją po strzale Kallona. Mogła być wiele warta, biorąc pod uwagę znaczenie tej konfrontacji. W drugiej połowie zagrał znacznie pewniej" - ocenił występ Polaka portal stadionews.it.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata
Drągowski był wymieniany w gronie najlepszych zawodników tego meczu. Otrzymywał oceny na poziomie 6,5 i 7 (w skali 1-10).
"Ważny punkt drużyny w drugiej połowie, kiedy zatrzymał Kallona. Parada równie piękna, co fundamentalna" - skomentował portal mediaset.it.
Nieco słabiej od Drągowskiego oceniono Recę. Dziennikarze podkreślili, że obrońca był aktywny w trakcie gry, zapisał na swoim koncie kilka dośrodkowań, ale wyłapał także żółtą kartkę.
Przyznano mu "szóstki". Najsłabiej spośród Polaków wypadł Żurkowski. Portal tuttomercatoweb.com przyznał, że wciąż brakuje mu do jego najlepszej formy. Dodajmy, że rozegrał 26 minut.
Kolejne spotkanie Spezia Calcio rozegra w piątek, 10 marca. Rywalem drużyny Polaków będzie Inter Mediolan.
Czytaj także:
- To tam trafi Lionel Messi? Padły bardzo ważne słowa
- Niemiec wrócił rozgoryczony z mundialu. Teraz podjął decyzję ws. przyszłości