AC Milan wygrał trzy mecze z rzędu. Niby niewiele, ale to i tak postęp, biorąc pod uwagę, że wcześniej nie zwyciężył w siedmiu spotkaniach. Szczególnie pokonanie 1:0 Tottenhamu Hotspur dało nadzieję Rossonerim na uratowanie sezonu. W konfrontacji z Monzą starali się o lepszy wynik niż w niedawnych, przegranych 0:1 derbach della Madonnina z Interem. Czwarta siła piłkarska Lombardii marzyła o sprawieniu prezentu zarządzającymi nią Silvio Berlusconiemu i Andrei Galianiemu, którzy w przeszłości rządzili w Milanie.
Wszystkie trzy wygrane mecze Milanu zakończyły się wynikiem 1:0. Tym razem o wyższości Rossonerich nad Monzą zdecydowało uderzenie Juniora Messiasa w 31. minucie. Piłka trafiła do niego po przebitce w polu karnym gospodarzy, a Brazylijczyk obrócił się i mocnym strzałem przełamał palce bramkarza. Monza w późniejszej fazie meczu zdobyła przewagę w posiadaniu piłki, ale nie przekuła jej w wyrównanie.
Inter zmierzył się z Udinese Calcio. Nerazzurri przygotowują się do starcia z FC Porto w Lidze Mistrzów, a w poprzednim, bezbramkowym meczu z Empoli ich skuteczność była niska. W sobotę podopieczni Simone Inzaghiego próbowali nastawić celowniki przed spotkaniem ze Smokami. Ponadto każda wygrana przybliża ich do kolejnego awansu do Champions League.
ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"
Nerazzurri zwyciężyli 3:1 a ozdobą meczu był gol Henricha Mchitarjana w 73. minucie. Ormianin przymierzył w narożnik bramki Udinese bez przyjęcia z linii pola karnego. Wcześniej Romelu Lukaku zdobył prowadzenie dla Interu, ale na tego gola jeszcze odpowiedział Sandi Lovrić. Po przerwie riposty Zebrette już nie było, a wynik ustalił Lautaro Martinez.
23. kolejka Serie A:
AC Monza - AC Milan 0:1 (0:1)
0:1 - Junior Messias 31'
Inter Mediolan - Udinese Calcio 3:1 (1:1)
1:0 - Romelu Lukaku 20'
1:1 - Sandi Lovrić 43'
2:1 - Henrich Mchitarjan 73'
3:1 - Lautaro Martinez 89'
Czytaj także: Fiorentina ratuje sezon. Zejście Karola Linettego było pechowe
Czytaj także: Rewelacja Pucharu Włoch nie hamuje. Pokonała kolejnego mocarza