Posiadający rosyjskie obywatelstwo Ekwadorczyk Christian Noboa tworzył szczęśliwe małżeństwo z Keviam Cazo. Para wychowywała dwójkę dzieci. Wiele wskazuje jednak na to, że ich związek wkrótce się zakończy. Grający w PFK Soczi Noboa dopuścił się zdrady, ale to nie wszystko.
Mężczyzna spotkał się z prostytutkami. Gdy Cazo przyłapała go na gorącym uczynku, piłkarz... miał ją pobić. Tak twierdzi pokrzywdzona kobieta, która wszystko ujawniła w sieci. Pokazała siniaki na całym ciele i przekonywała, że to nie pierwszy raz, gdy mąż stosował wobec niej przemoc fizyczną.
Do zdarzenia doszło podczas wakacji w Dubaju. Noboa umówił się z dwoma prostytutkami. Wszystko widziała jego żona. Piłkarz później miał uderzyć ją co najmniej 10 razy. Piłkarz odpiera zarzuty i utrzymuje swoją niewinność.
ZOBACZ WIDEO: Ponad 20 milionów wyświetleń! Świat oszalał na punkcie bramki z Ekstraklasy!
- Była pijana i zła. Nie było mnie z nią tamtej nocy, byłem w innym hotelu w Dubaju. Nikogo nie oszukałem. Wszyscy wiedzą, że nie jestem taką osobą. To trudna sytuacja, nie chciałbym, żeby ktokolwiek się w niej znalazł - powiedział portalowi Sport-Ekspres piłkarz.
Noboba to 83-krotny reprezentant Ekwadoru. Od kilku lat gra w rosyjskich klubach, ma za sobą także występy w Grecji.
Czytaj także:
Santos spotkał się z Lewandowskim. Pokazali zdjęcie
Jednak nie Piszczek? To on ma znaleźć się w sztabie Santosa