[tag=27381]
Jakub Świerczok[/tag] w październiku 2022 roku oficjalnie został ukarany za stosowanie niedozwolonych substancji dopingowych. Azjatycka Federacja Piłkarska nałożyła na Polaka zakaz gry przez cztery lata.
Świerczok jednak twardo obstawał przy swoim i upierał się, że jest niewinny. Polak w walce o swoje dobre imię i sportową karierę wystosował nawet odpowiednie odwołanie do Międzynarodowego Trybunału w Lozannie.
Zdaniem Szymona Janczyka z portalu Weszło.com, to miało przynieść oczekiwane skutki. Napastnik wygrał swój proces w międzynarodowym organie sądowniczym i może myśleć o powrocie do gry.
Dziennikarz podaje, że Polak rozmawia o swojej przyszłości z KGHM Zagłębiem Lubin. To byłby prawdziwy hit transferowy w PKO Ekstraklasie. Jest jednak także możliwość, że Świerczok zostanie w Japonii, bowiem zainteresowanie nim wykazuje kilka tamtejszych klubów.
Dotychczas napastnik w najwyższej polskiej lidze wystąpił łącznie w 90 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić 42 gole oraz zanotować dziewięć asyst. Świerczok zagrał także sześciokrotnie w reprezentacji Polski i strzelił jednego gola.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Piłkarz o nietypowym... nazwisku zaproponowany Legii. Robiłby furorę w Polsce!