8 
Przenosiny Cristiano Ronaldo do arabskiego Al-Nassr były wydarzeniem ostatnich tygodni w piłkarskim świecie. Portugalczyk, który zarabia teraz rocznie 200 mln euro rocznie, zaliczył falstart.
Najpierw długo czekał na debiut, a gdy w końcu się go doczekał, to nie zachwycił - dwa mecze i zero goli. Forma? Daleka od ideału...
W czwartek jego drużyna zagrała w półfinale Superpucharu Arabii Saudyjskiej z Al-Ittihad. Al-Nassr przegrało 1:3, a fani uważali, że Portugalczyk był "schowany".
ZOBACZ WIDEO: On pierwszy informował o Santosie. Zdradza kulisy wyboru selekcjonera
Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Ronaldo znów nie pomógł. Trudne początki w Arabii
Ronaldo już schodząc z boiska słyszał od fanów swojego nowego klubu okrzyki "Messi, Messi". Okazuje się jednak, że to nie wszystko. Niektórzy poszli dalej!
Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać, jak jeden z kibiców Al-Nassr wyciera swoje buty o żółtą klubową koszulkę Ronaldo, a kolejny po niej skacze. Delikatnie mówiąc widać, że Portugalczyk na razie nie skradł serc fanów w Arabii Saudyjskiej.
Co więcej Ronaldo w meczu z Al-Ittihad przy stanie 0:1 miał idealną okazję do zdobycia gola, ale ją zmarnował. Jego trafienie mogło dać impuls, co zresztą sugerował nawet trener Rudi Garcia.
- Nie wykorzystał szansy na zdobycie bramki, która mogłaby odwrócić losy meczu w pierwszej połowie - przyznał cytowany przez hiszpański dziennik "Marca".
Ronaldo kolejną szansę na przełamanie będzie miał 3 lutego, gdy jego klub w lidze zagra na wyjeździe z drużyną Al-Fateh.
Zobacz także:
Alarm! Milika czeka przerwa od gry
Kapitalne akcje Monzy! Czy Szczęsny mógł coś zrobić?
Rozwiń odpowiedzi (1) 
