W niedzielę Robert Lewandowski oglądał z trybun Camp Nou ligowy mecz FC Barcelony z Getafe CF. Było to drugie z trzech spotkań bez udziału Polaka (kara za czerwoną kartkę w spotkaniu z Osasuną). Katalończycy wygrali 1:0, ale nie zachwycili.
Dlatego - jak informuje "Sport" - Xavi zdecyduje się na kilka roszad w składzie na środowy ćwierćfinał Pucharu Króla z Realem Sociedad.
Najważniejszą wiadomością dla polskich kibiców jest powrót do wyjściowego składu Lewandowskiego. Oprócz niego od pierwszej minuty mają zagrać: Ronald Araujo i Frenkie de Jong (obaj spędzili mecz z Getafe na ławce rezerwowych). Natomiast miejsce w "11" stracą: Sergi Roberto, Ansu Fati oraz Raphinha.
ZOBACZ WIDEO: Tak może wyglądać kadra Santosa. Z nich zrezygnuje nowy selekcjoner?
Zdaniem dziennikarzy "Sportu", Xavi zdecyduje się na "galową jedenastkę", która niedawno w wielkim stylu wygrała Superpuchar Hiszpanii, pokonując w finale Real Madryt 3:1.
Przeciwko Realowi Sociedad Lewandowskiemu w ataku towarzyszyć będzie Ousmane Dembele. Barca ma zagrać w ustawieniu 4-4-2.
"Powrót Lewandowskiego, de Jonga i Araujo będzie jak tlen dla zespołu, który pokazał słabości w niedzielnym meczu z Getafe. Polski napastnik wróci do składu bardzo mocno zmotywowany" - czytamy w katalońskim "Sporcie".
Przypomnijmy, że po meczu pucharowym Lewandowskiego raz jeszcze czeka pauza. Napastnik nie zagra w sobotnim spotkaniu ligowym z Gironą.
Mecz FC Barcelona - Real Sociedad będzie transmitowany przez TVP Sport. Początek w środę (25.01.) o godz. 21.00. Relacja tekstowa na żywo na WP SportoweFakty.
Czytaj także: Kadrowicz wygadał się. To tam będzie grał Lewandowski na koniec kariery?Czytaj także: "Lewy" musi uważać. Fernando Santos nie bał się posadzić na ławce nawet Ronaldo