Czerwona latarnia Serie A kąsa. Potknięcie klubu Łukasza Skorupskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski interweniuje
Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski interweniuje
zdjęcie autora artykułu

Bologna FC nie wykorzystała atutu własnego boiska i zremisowała 1:1 z ostatnim w tabeli ligi włoskiej Cremonese. Łukasz Skorupski został pokonany strzałem z rzutu karnego na początku drugiej połowy meczu.

W pierwszej połowie Łukasz Skorupski radził sobie dobrze, ale w 50. minucie piłka znalazła się w bramce Polaka. Nie zdołał on powstrzymać uderzenia z rzutu karnego, za którego wykonanie zabrał się David Okereke. Bramkarz Bologni FC ruszył w kierunku narożnika, tymczasem zawodnik beniaminka strzelił przed siebie w środek. Jedenastka została przyznana za blokowanie ręką uderzenia zza pola karnego.

Bologna doprowadziła do remisu 1:1 zaledwie pięć minut później. Triumfował jej trener Thiago Motta, ponieważ niemoc strzelecką Rossoblu przerwał wprowadzony w przerwie Joshua Zirkzee. Po stronie Cremonese zabrakło asekuracji po strzale bramkarza, ponieważ dwóch defensorów wydawało się mieć bliżej do piłki niż wykonujący dobitkę napastnik. Joshua Zirkzee wstawił jednak nogę i jak się okazało ustalił wynik.

Cremonese nie ma dużych szans na pozostanie w drugim sezonie z rzędu we włoskiej elicie, ale kąsa. W poprzednim tygodniu beniaminek Serie A niespodziewanie wyeliminował Napoli z Pucharu Włoch, a tym razem zdobył punkt na terenie doświadczonego zespołu z Bolonii. Remis to za mało, żeby Cremonese opuściło ostatnie miejsce w tabeli, a gospodarzom nie wystarczył do przeskoczenia do jej górnej połowy.

ZOBACZ WIDEO: Były gwiazdor PSG nauczył się polskiego słowa. To mówi wszystko o grze naszej kadry

Łukasz Skorupski w tym sezonie zachował czyste konto w zaledwie dwóch z 19 kolejek.

Bologna FC - US Cremonese 1:1 (0:0) 0:1 - David Okereke (k.) 50' 1:1 - Joshua Zirkzee 55'

Składy:

Bologna: Łukasz Skorupski - Stefan Posch, Adama Soumaoro, Jhon Lucumi, Charalampos Lykogiannis (79' Andrea Cambiaso) - Nicola Moro – Riccardo Orsolini, Nicolas Dominguez (79' Jerdy Schouten), Lewis Ferguson, Roberto Soriano - Musa Barrow (46' Joshua Zirkzee)

Cremonese: Marco Carnesecchi – Alex Ferrari, Vlad Chiriches, Johan Vasquez - Leonardo Sernicola, Charles Pickel, Michele Castagnetti (61' Marco Benassi), Soualiho Meite, Paolo Valeri (70' Cristian Buonaiuto) - Daniel Ciofani (61' Felix Afena-Gyan), David Okereke (90' Franck Tsadjout)

Żółte kartki: Soumaoro, Skorupski (Bologna) oraz Chiriches, Afena-Gyan, Vasquez, Carnesecchi, Buonaiuto (Cremonese)

Sędzia: Matteo Marchetti

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
28
6
4
77:28
90
2
38
22
8
8
60:30
74
3
38
23
3
12
71:42
72
4
38
20
10
8
64:43
70
5
38
19
7
12
66:48
64
6
38
18
9
11
50:38
63
7
38
22
6
10
56:33
62
8
38
15
11
12
53:43
56
9
38
14
12
12
53:49
54
10
38
14
11
13
42:41
53
11
38
14
10
14
48:52
52
12
38
11
13
14
47:48
46
13
38
12
9
17
47:61
45
14
38
10
13
15
37:49
43
15
38
9
15
14
48:62
42
16
38
8
12
18
33:46
36
17
38
6
13
19
31:62
31
18
38
7
10
21
31:59
31
19
38
5
12
21
36:69
27
20
38
3
10
25
24:71
19

Czytaj także: Kluczowe wejście Paulo Dybali w Pucharze Włoch Czytaj także: Fiorentina niezagrożona w Pucharze Włoch. Rywal nie oddał celnego strzału

Źródło artykułu: WP SportoweFakty