Brazylijski skrzydłowy cały czas zmaga się z problemami zdrowotnymi w związku z kontuzją, której doznał w pierwszym meczu mistrzostw świata w Katarze. W meczu z Serbią Neymar przedwcześnie zszedł z boiska z urazem kostki, ale po pewnym czasie wydawało się, że wszystko jest w porządku.
30-latek wrócił do gry jeszcze podczas turnieju i wystąpił zarówno w 1/8 finału, jak i w późniejszym ćwierćfinale. W związku z tym można było odnieść wrażenie, że problem z kostką został zażegnany. Jednak rzeczywistość po powrocie zawodnika do Paryża jest inna.
Bo Neymar niby gra w większości spotkań, ale wciąż nie pokazuje pełni swoich umiejętności. I z informacji podawanych przez "L'Equipe" wynika, że w Paris Saint-Germain obawiają się, czy Brazylijczyk wróci do stuprocentowej sprawności do połowy lutego, a przecież wtedy odbędzie się pierwsze spotkanie fazy pucharowej Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium.
ZOBACZ WIDEO: Były gwiazdor PSG nauczył się polskiego słowa. To mówi wszystko o grze naszej kadry
Dlatego też ta data jest kluczowa dla paryskiego zespołu i nie można wykluczyć, że w najbliższym czasie Brazylijczyk będzie trochę oszczędzany przy okazji meczów ligowych, żeby jak najbardziej uprawdopodobnić jego występ z niemieckim rywalem. A przecież ta rywalizacja nie będzie łatwa.
Co prawda Bayern również ma swoje problemy, ale na takie batalie w Europie na pewno będzie wychodził bardzo zmotywowany. Monachijczycy zawsze są groźnym przeciwnikiem i PSG będzie potrzebowało bardzo dobrej dyspozycji swoich największych gwiazd, aby przejść do kolejnej rundy.
Czytaj też:
Skuteczna odpowiedź Realu Madryt
Trener Lecha pewny siebie przed startem
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)