Jak to nie wpadło?! Koszmarny pech Krzysztofa Piątka (WIDEO)

Twitter / twitter.com/ELEVENSPORTSPL / Krzysztof Piątek w meczu z Napoli
Twitter / twitter.com/ELEVENSPORTSPL / Krzysztof Piątek w meczu z Napoli

Pod koniec meczu Serie A z Napoli Krzysztof Piątek był bliski zdobycia gola kontaktowego dla Salernitany, ale piłka zatrzymała się na słupku.

SSC Napoli zasłużenie zwyciężyło w sobotnich derbach Kampanii z Salernitaną (2:0, więcej TUTAJ) po golach Giovanniego Di Lorenzo i Victora Osimhena.

W zespole gospodarzy 90 minut w meczu 19. kolejki Serie A rozegrał Krzysztof Piątek. Polski napastnik w 22. minucie spotkania groźnie strzelał na bramkę rywali, ale nie zdołał pokonać dobrze ustawionego Alexa Mereta.

W 83. minucie Piątek ponownie dał znać o sobie. 27-latek skorzystał z błędu obrońców i przejął piłkę przed polem karnym zespołu z Neapolu. Futbolówka uderzona z ok. 16 metrów przez Polaka trafiła jednak w słupek!

Reprezentant Polski mógł mówić o pechu. Do strzelenia kontaktowej bramki zabrakło dosłownie kilku centymetrów. "To powinien być gol" - skomentowano na twitterowym koncie telewizji Eleven Sports, gdzie udostępniono wideo (patrz poniżej) z szansą bramkową Piątka na Stadio Arechi.

Zobacz:
Włoskie media: Szczęsny poprosił o odejście z Juventusu

ZOBACZ WIDEO: Kadra nas zniechęciła. "Są tam tylko przegrani"

Komentarze (1)
avatar
. ZKS STAL RZESZÓW.
22.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najbardziej przereklamowany i upychany zawodnik ostatniego 10 lecia. Jego menahwrem to mistrzostwo świata.