Potknięcia w czołówce Premier League. Duży zawód Manchesteru City

PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: Erling Haaland
PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: Erling Haaland

Nie zwyciężył wicelider Manchester City, nie wygrało trzecie w tabeli Newcastle United. Erling Haaland strzelił kolejnego gola w Premier League, ale drużyna Pepa Guardioli tylko zremisowała 1:1 z Evertonem.

Do walki o ostatnie w 2022 roku punkty stanęły czołowe kluby Premier League. Jeden z nich to Manchester City, którego przeciwnikiem był Everton. Piłkarze Pepa Guardioli nie brali pod uwagę potknięcia w rywalizacji z zespołem, który walczy o utrzymanie i zdobył tylko punkt w ostatnich czterech kolejkach. Everton poniósł kolejno porażki z Leicester City, Bournemouth i Wolves.

Manchester City potrzebował 24 minut na strzelenie gola na 1:0, a Jordana Pickforda pokonał niezastąpiony Erling Haaland. Norweg jest głodny bramek po przerwie mundialowej i ma ich na koncie już 21 tylko w Premier League. Biorąc pod uwagę, że sezon nie jest jeszcze na półmetku, rekordy strzeleckie ligi angielskiej są mocno zagrożone. Haaland uderzył z pierwszej piłki po dograniu Riyada Mahreza.

W 44. minucie zanosiło się na drugiego gola Obywateli i do szczęścia zabrakło im dokładności Johna Stonesa. Obrońca Manchesteru City główkował w słupek po dograniu Kevina De Bruyne. Krótko po tej sytuacji doszło do awanturki po faulu Erlinga Haalanda i zarówno Norweg, jak i James Tarkowski zobaczyli żółtą kartkę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu

Podopieczni Pepa Guardioli musieli zadowolić się prowadzeniem 1:0 po pierwszej połowie, w której posiadali piłkę przez 69 procent czasu i tylko oni oddawali strzały. Nie chodzi tylko o uderzenia celne, ale również niecelne czy zablokowane.

Gra ofensywna Evertonu nie działała tak jak system do komunikowania się sędziów po przerwie. Piłkarze musieli wznowić rozgrzewkę zanim przywrócono łączność między arbitrami. Ta nieoczekiwana pauza podziałała lepiej na zespół z Liverpoolu i w 65. minucie doprowadził do remisu 1:1. Demiray Gray pokonał Edersona znakomitym strzałem technicznym z kilkunastu metrów. Była to pierwsza celna próba Evertonu, a uroku trafieniu dostało poślizgnięcie Graya przed strzałem.

Manchester City miał jeszcze czas na odzyskanie prowadzenia, ale zmobilizowani goście prezentowali się lepiej niż w pierwszej połowie. Podopieczni Franka Lamparda nie pozwalali uczestnikowi Ligi Mistrzów na tworzenie sytuacji podbramkowych i zbierali się do kontr. Groźnie dla Evertonu było w 82. minucie, ale seria strzałów została zatrzymana przez Jordana Pickforda i obrońców, a także w doliczonym czasie, kiedy spudłował Rodri.

W sobotnie popołudnie nie wygrało również trzecie w tabeli Newcastle United. Mecz rewelacji ligi z Leeds United zakończył się remisem 0:0, a Mateusz Klich był zmiennikiem w 64. minucie. Na innych stadionach wygrały zespoły z Londynu. 2:0 dla Crystal Palace w meczu z Bournemouth, a Fulham pokonało 2:1 Southampton. Gracz Świętych - James Ward-Prowse najpierw wbił gola samobójczego, a następnie strzelił do odpowiedniej bramki.

Manchester City - Everton 1:1 (1:0)
1:0 - Erling Haaland 24'
1:1 - Demarai Gray 65'

Składy:

City: Ederson - Rico Lewis (87' Ilkay Guendogan), John Stones, Manuel Akanji, Nathan Ake - Kevin De Bruyne, Rodri, Bernardo Silva (87' Julian Alvarez) - Riyad Mahrez, Erling Haaland, Jack Grealish (87' Phil Foden)

Everton: Jordan Pickford - Nathan Patterson (70' Seamus Coleman), Ben Godfrey (90' Abdoulaye Doucoure), Conor Coady, James Tarkowski, Witalij Mykołenko - Alex Iwobi, Idrissa Gueye (78' Tom Davies), Amadou Onana, Demarai Gray - Dominic Calvert-Lewin (70' Neal Maupay)

Żółte kartki: Silva, De Bruyne, Haaland (City) oraz Patterson, Tarkowski, Onana, Maupay (Everton)

Sędzia: Andrew Madley

***

Newcastle United - Leeds United 0:0

AFC Bournemouth - Crystal Palace 0:2 (0:2)
0:1 - Jordan Ayew 19'
0:2 - Eberechi Eze 36'

Fulham FC - Southampton FC 2:1 (1:0)
1:0 - James Ward-Prowse (sam.) 32'
1:1 - James Ward-Prowse 56'
2:1 - Joao Palhinha 88'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 28 5 5 94:33 89
2 Arsenal FC 38 26 6 6 88:43 84
3 Manchester United 38 23 6 9 58:43 75
4 Newcastle United 38 19 14 5 68:33 71
5 Liverpool FC 38 19 10 9 75:47 67
6 Brighton and Hove Albion 38 18 8 12 72:53 62
7 Aston Villa 38 18 7 13 51:46 61
8 Tottenham Hotspur 38 18 6 14 70:63 60
9 Brentford FC 38 15 14 9 58:46 59
10 Fulham FC 38 15 7 16 55:53 52
11 Crystal Palace 38 11 12 15 40:49 45
12 Chelsea FC 38 11 11 16 38:47 44
13 Wolverhampton Wanderers 38 12 7 19 31:57 43
14 West Ham United 38 11 7 20 42:55 40
15 AFC Bournemouth 38 11 6 21 37:71 39
16 Nottingham Forest 38 9 11 18 38:68 38
17 Everton 38 8 11 19 33:57 35
18 Leicester City 38 9 7 22 51:68 34
19 Leeds United 38 7 10 21 48:78 31
20 Southampton FC 38 6 7 25 36:73 25

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską

Źródło artykułu: WP SportoweFakty