Hajto na ostro. Ten pracownik PZPN powinien zostać zwolniony dyscyplinarnie

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Krzysztof Porębski / Jakub Kwiatkowski i Tomasz Hajto
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Krzysztof Porębski / Jakub Kwiatkowski i Tomasz Hajto

- Rzecznik prasowy ma przekazywać informacje, a nie wyrażać swoje opinie. Powinien być dyscyplinarnie zwolniony - tak Tomasz Hajto w programie "Cafe Futbol" na antenie Polsat Sport uderzył w Jakuba Kwiatkowskiego.

Bardzo krytycznie Tomasz Hajto odniósł się do postawy Jakuba Kwiatkowskiego, rzecznika prasowego PZPN i team menadżera reprezentacji Polski. Co tak bardzo zdenerwowało 50-letniego byłego obrońcę?

- Nie przeceniałbym roli rzecznika prasowego - rzucił były reprezentant naszego kraju w programie "Cafe Futbol".

- Rzecznik prasowy w każdej federacji jest po to, by przekazywać informacje zarządu i prezesa, a nie wyrażać własną opinię. To mi się u Kuby Kwiatkowskiego nie podoba - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Szef sędziów FIFA zachwycony Marciniakiem. Jego słowa Polak zapamięta na zawsze

Co tak bardzo nie spodobało się Hajcie? Zarzucił Kwiatkowskiemu dwie rzeczy. Pierwszą było to, jak poprowadził konferencję prasową, na której Czesław Michniewicz był przedstawiany jako selekcjoner.

- Ja bym na drugi dzień Kwiatkowskiego zwolnił. Tak ją poprowadził, że było to dla mnie skandaliczne. To było zaniedbanie swoich obowiązków w pracy - wypalił.

Głównym zarzutem było to, że "dopuścił do sytuacji, o których wiedzieliśmy, że mogą takie być". Mowa oczywiście o temacie "Fryzjera" i kontaktach ("711 połączeń") Michniewicza z bossem polskiej mafii piłkarskiej.

Drugą sprawą związaną z Kwiatkowskim było to, że został zaproszony na zarząd PZPN i tam był pytany o selekcjonera. Według Hajty takie coś nie miało prawa się wydarzyć, bo to nie jego rola i kompetencje.

Więcej o tym znajdziesz tutaj -->> Skandaliczne wieści z Kataru ws. reprezentacji Polski. "O wpół do trzeciej nad ranem"

- Jego pójście na zarząd i wyrażanie swoich opinii. Człowieka, który ma przekazywać informacje, który nie dotknął piłki, nie przebrał się nigdy w szatni, nie spocił się przez 90 minut... I taki człowiek ocenia potem selekcjonera...? Dla mnie to jest takie wyjście poza swoje obowiązki - zakończył.

Zobacz także:
PZPN powinien zareagować szybciej. "Decyzję trzeba było podjąć w 48 godzin"
Mocne słowa Bońka po zwolnieniu Michniewicza. "Zabrakło im jaj i odwagi"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty