Argentyna na mistrzostwach świata po raz ostatni triumfowała w 1986 roku. Na taki sukces czeka więc 36 lat. Ekipa Lionela Scaloniego ma ogromną szansę, ponieważ już w niedzielę zmierzy się z broniącą tytułu Francją w finale mundialu w Katarze.
Nadchodzące spotkanie będzie zapewne szczególne dla kapitana Albicelestes Lionela Messiego. Siedmiokrotny zdobywca Złotej Piłki w swojej długiej karierze wygrał prawie wszystko, Brakuje mu jedynie zwycięstwa w turnieju tej rangi.
Zawodnik Paris Saint-Germain może liczyć na wsparcie syna Thiago. 10-latek przed decydującym starciem napisał tekst piosenki "Muchachos" zespołu rockowego La Mosca. Można powiedzieć, że utwór stał się nieoficjalnym hymnem reprezentacji Argentyny podczas mistrzostw świata w Katarze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje
Nawiązuje do gwiazd Albicelestes - Diego Maradony, a także właśnie Lionela Messiego. Kibice śpiewając go wracają do niepowodzeń na poprzednich mundialach. Zapewne świetnie pamiętają porażkę w finałowym spotkaniu z Niemcami osiem lat temu.
Gola dającego triumf na mistrzostwach świata w Brazylii strzelił w dogrywce Mario Goetze. "Urodziłem się w Argentynie, w ziemi Diego i Lionela, z dzieci Malwinów, których nigdy nie zapomnę. Nie potrafię ci tego wytłumaczyć, bo nie zrozumiecie tych finałów, które przegraliśmy i ile lat ich opłakiwałem. Ale to koniec" - czytamy w tekście.
Finał mundialu w Katarze odbędzie się w niedzielę (18 grudnia). Początek spotkania o godzinie 16:00. Transmisja w TVP1 oraz WP Pilot. Relacja tekstowa będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty.
Zobacz też:
Jednoznaczna opinia o Czesławie Michniewiczu. "Potrzebne jest nowe otwarcie. Z nim go nie zrobimy"
na Instagramie 
na Facebooku 
