Afera wokół polskiej kadry. "Pośmiewisko całego narodu polskiego"

PAP/EPA / Mohamed Messara / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
PAP/EPA / Mohamed Messara / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

Słowa Czesława Michniewicza spotkały się z krytyką ze strony Jana Tomaszewskiego. - Jest to pośmiewisko całego narodu polskiego - grzmiał legendarny bramkarz w rozmowie z "Super Expressem".

Kadra prowadzona przez Czesława Michniewicza bezbramkowo zremisowała z Meksykiem i zachowuje szanse na awans do fazy pucharowej Mistrzostw Świata 2022. Sobotnie spotkanie z Arabią Saudyjską będzie szalenie ważne dla układu tabeli grupy C.

W trakcie zgrupowania doszło do sporu pomiędzy grupą dziennikarzy a trenerem drużyny narodowej. - Ja nie zamieniam wody w wino, chociaż tu by się przydało to zrobić. To bym was poczęstował - wypalił Michniewicz. Później sam tłumaczył, że jego słowa zostały źle zinterpretowane jako ocena umiejętności reprezentantów Polski.

Jan Tomaszewski w programie "Katar Express" przedstawił swój punkt widzenia. 74-latek nie zostawił suchej nitki na selekcjonerze.

ZOBACZ WIDEO: Eksperci komentują zachowanie Michniewicza. "Cieszy mnie ta dyskusja"

- Gdybym ja był dziennikarzem, to nie pozwoliłbym sobie tak żartować. Z tego zrozumiałem, że on nie zamieni wody w wino, mówiąc o naszych zawodnikach, a później zmienił zdanie i powiedział: "jak wam się bez alkoholu tutaj żyje?". Przepraszam, ja cały czas myślałem, że dziennikarze jadę po to, żeby robić sprawozdania z meczów, a nie po to, by mieć problem z alkoholem. I to ma być żart? To jest taki sam żart, jak granie autobusem. Jest to pośmiewisko całego narodu polskiego - skomentował Tomaszewski.

Reprezentacja Polski w starciu z Meksykiem zdobyła punkt, choć nie potrafiła wykreować sobie zbyt wielu sytuacji bramkowych. Wcześniej ekipa Michniewicza w nie najlepszym stylu wygrała 1:0 w meczu towarzyskim z Chile.

- Jeśli my prezentujemy z Chile antyfutbol i mówi to selekcjoner, Krychowiak, potwierdza i akceptuje to prezes związku, to wystawiamy się na pośmiewisko, bo prezentujemy futbol z XX wieku. Żadna drużyna tak nie gra. Chryste Panie, w piłce nożnej gra się dla wyniku, ale trzeba z siebie dać wszystko - podsumował były bramkarz.

Czytaj także:
Mikrofon był włączony. Artur Jędrzejczyk z krótkim przekazem do kolegi z kadry
O tej irańskiej fance jest głośno. Ale co zrobił ochroniarz?!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty