Osłabienie Anglików przed meczem z Iranem. Piłkarz nie trenuje z zespołem

PAP/EPA / Friedemann Vogel / Na zdjęciu: James Maddison.
PAP/EPA / Friedemann Vogel / Na zdjęciu: James Maddison.

Anglicy przygotowują się w Katarze do pierwszego starcia przeciwko Iranowi. Gareth Southgate nie będzie mógł jednak skorzystać ze wszystkich swoich piłkarzy. James Maddison wciąż dochodzi do siebie po kontuzji.

Reprezentacja Anglii już od paru dni przebywa w Katarze i przygotowuje się do startu mistrzostw świata 2022. Pierwsze starcie drużyna Garetha Southgate'a rozegra z Iranem. Nie wszyscy piłkarze są jednak w pełni zdrowia i do dyspozycji selekcjonera. James Maddison nie brał udziału ani w czwartkowej, ani w piątkowej sesji treningowej, ponieważ cały czas nie jest w stu procentach gotowy do gry. Piłkarz Leicester City doznał urazu kolana w ostatnim meczu ligowym przeciwko West Hamowi United. "The Athletic" informuje, że pomocnik raczej nie weźmie udziału w rywalizacji z Iranem.

- Skan był pozytywny. To nie są jakieś poważniejsze problemy. Muszę teraz trochę popracować indywidualnie z fizjoterapeutami, ale to nie powinno być problemem - ocenił Maddison w środę na konferencji prasowej Anglików.

- Musimy upewnić się, że wszystko jest w porządku i nie stanowi problemu, ponieważ chcę być w pełni gotowy, kiedy zostanę wezwany. Mam nadzieję, że będzie dobrze - dodał 25-latek.

Absencja Maddisona to spore osłabienie reprezentacji "Trzech Lwów", ponieważ piłkarz znajdował się znakomitej formie w tym sezonie. Pomocnik Leicester zdobył 7 goli i zanotował 4 asysty w 13 występach w Premier League. 25-latek wrócił do składu reprezentacji Anglii po 3 latach. Jak na razie ma on na swoim koncie tylko jeden występ w narodowych barwach.

ZOBACZ WIDEO: Dziennikarz z Brazylii mówił o Polakach. "Opinie oderwane od rzeczywistości"

Mecz Anglia - Iran zostanie rozegrany w poniedziałek 21 listopada. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 14:00.

Zobacz też:
Na nich warto zwrócić uwagę. Oni błysną na mundialu w Katarze. Jest jeden Polak
"Miał dużo szczęścia". Nowe informacje o Polaku

Komentarze (0)