Andrzej Duda nie chce opuszczać terytorium RP z powodu obecnych okoliczności geopolitycznych. - Chodzi o napiętą sytuację w kraju po eksplozji rakiety w Przewodowie i trwającą wojną na Ukrainie. W obliczu tych wydarzeń prezydent chce do minimum ograniczyć wyjazdy zagraniczne, które zmuszałyby go do opuszczenia terytorium RP na dłużej - powiedział w rozmowie z Radiem ZET jeden z prezydenckich ministrów.
Przypomnijmy, że we wtorek w Przewodowie zginęły dwie osoby. Na tę polską wieś spadła rakieta przeciwlotnicza, choć do teraz nie znamy wszystkich szczegółów w tej sprawie.
To był wypadek, który wzmożył różnorodne konsultacje wśród polskich władz. Stąd nie dziwi, że prezydent kraju nie wybierze się do Kataru.
Według Radia ZET ma to uczynić premier Mateusz Morawiecki, ale tylko w przypadku awansu polskiej drużyny do fazy pucharowej mistrzostw.
Mundial w Katarze rozpocznie się w niedzielę 20 listopada, kiedy gospodarze turnieju zmierzą się z Ekwadorem. Reprezentacja Polski swój pierwszy mecz zagra dwa dni później. O godz. 17:00 rozpocznie się pojedynek z Meksykiem.
Prezydent Andrzej Duda nie poleci do Kataru na mecze reprezentacji Polski - dowiaduje się @RadioZET_NEWS. PAD nie chce opuszczać terytorium RP w związku z wojną na Ukrainie i eksplozją w Przewodowie.
— Rafał Miżejewski (@rafalmizejewski) November 18, 2022
Czytaj także:
Szewczenko zwrócił się do Lewandowskiego. Te słowa na długo zapamiętamy
ZOBACZ WIDEO: Mecz otwarcia na MŚ będzie już dla Polaków meczem o wszystko