Arkadiusz Milik doczekał się gola! Michniewicz mógł cmokać z zachwytu [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
zdjęcie autora artykułu

Arkadiusz Milik przełamał się w swoim ostatnim meczu przed zgrupowaniem reprezentacji Polski. Snajper pewnym strzałem przypieczętował ważne zwycięstwo Juventusu nad Lazio Rzym (3:0).

Był to świetny mecz w wykonaniu Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika, którzy rozegrali po 90 minut w barwach Juventusu. W spotkaniu z Lazio Rzym strzelanie w 43. minucie rozpoczął Moise Kean.

Utalentowany Włoch podwoił swój dorobek strzelecki na początku drugiej połowy, a duży udział przy jego trafieniu miał Milik. Właśnie od kadrowicza zaczęła się akcja bramkowa Juventusu.

28-latek miał kilka sytuacji i zdołał wpisać się na listę strzelców w 89. minucie tej rywalizacji. Federico Chiesa ruszył lewą stroną boiska, po czym wyłożył piłkę jak na tacy ustawionemu na siódmym metrze Milikowi. W tej sytuacji napastnik musiał właściwie tylko dostawić nogę. Bramkarz Ivan Provedel nie zdążył z reakcją i musiał wyciągać piłkę z siatki.

Polak postawił kropkę nad "i". Juventus rozbił sąsiadujące w tabeli Lazio 3:0 i zakończy rok kalendarzowy na trzecim miejscu w stawce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie widzieliście. Jak on to zmieścił?!

Milik trafił do siatki po czterech kolejnych meczach bez gola. Bilans reprezentanta Polski w tym sezonie Serie A to cztery bramki w 12 spotkaniach. Snajper ma wysokie notowania u selekcjonera kadry i wkrótce pojedzie na mistrzostwa świata.

Czytaj także: "Dziecko urodzone w obozie". Wzruszający wpis piłkarza jadącego na mundial Joan Laporta mówi o Superlidze. Ogromne pieniądze na stole

Źródło artykułu: