Piąta porażka Juventusu FC! Wyjaśniło się, czy Szczęsny i Milik zagrają na wiosnę w europejskich pucharach

PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej) i Marqhuinos (z prawej)
PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej) i Marqhuinos (z prawej)

W meczu szóstej - ostatniej - kolejki grupy H Ligi Mistrzów 2022/2023 Juventus FC z Wojciechem Szczęsnym i Arkadiuszem Milikiem w składzie przegrał przed własną publicznością z Paris Saint-Germain 1:2.

PSG przystępowało do środowej rywalizacji w LM z dużym spokojem, gdyż już wcześniej zapewniło sobie awans do 1/8 finału. Natomiast Juventus w dalszym ciągu musiał walczyć o przepustkę do...Ligi Europy.

Sam początek spotkania należał do gospodarzy, którzy mocno ruszyli na przyjezdnych. Aktywni byli Juan Cuadrado oraz Arkadiusz Milik i to oni starali się napędzać ofensywne poczynania swojego zespołu.

Z czasem do głosu zaczęli dochodzić paryżanie, a sprawy w swoje ręce wziął duet Lionel Messi - Kylian Mbappe. W 13. minucie starcia ten pierwszy dobrze zagrywał futbolówkę, zaś ten drugi technicznym uderzeniem sprzed pola karnego pokonał Wojciecha Szczęsnego.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski upomina młodych piłkarzy Barcelony? "Przypomina mi Podolskiego"

Później Szczęsnego płaskim strzałem próbował zaskoczyć Messi. Jednakże reprezentant Polski tym razem skutecznie interweniował, odbijając futbolówkę do boku.

Podopieczni Massimiliano Allegriego nie zamierzali odpuszczać, a ambitnie walczyli Manuel Locatelli oraz Fabio Miretti. Jednak to Leonardo Bonucci w 39. minucie po zgraniu piłki głową przez Cuadrado doprowadził do remisu w tej batalii. Ostatecznie więcej goli nie padło przed przerwą.

Po zmianie stron przez dłuższy czas trwały piłkarskie szachy i żadna z drużyn nie podejmowała ryzyka. Dopiero, gdy na boisku pojawił się Nuno Mendes od razu zatrudnił go Kylian Mbappe, który zagrał świetne, prostopadłe podanie. Natomiast młody Portugalczyk uderzył po długim rogu i znów paryski klub wygrywał w tym meczu.

Ku uciesze miejscowych kibiców w 74. minucie po 10 miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją na murawie zameldował się Federico Chiesa, który zmienił Mirettiego. Włoch szarpał i sprawiał sporo problemów rywalom, lecz jego zespół ostatecznie musiał uznać wyższość mistrza Francji.

Dzięki wysokiemu zwycięstwu Benfiki Lizbona z Maccabi Hajfa (aż 6:1), Juventus FC wystąpi na wiosnę w Lidze Europy.

Liga Mistrzów, 6. kolejka gr. H:

Juventus FC - Paris Saint-Germain 1:2 (1:1)
0:1 - Kylian Mbappe 13'
1:1 - Leonardo Bonucci 39'
1:2 - Nuno Mendes 69'

Składy:

Juventus FC: Wojciech Szczęsny - Federico Gatti, Leonardo Bonucci, Alex Sandro - Juan Cuadrado (88' Enzo Barrenechea), Nicolo Fagioli (88' Tommaso Barbieri), Manuel Locatelli (85' Matias Soule), Adrien Rabiot, Filip Kostić - Fabio Miretti (74' Federico Chiesa) - Arkadiusz Milik.

Paris Saint-Germain: Gianluigi Donnarumma - Achraf Hakimi, Sergio Ramos, Marquinhos, Juan Bernat (68' Nuno Mendes) - Marco Verratti (88' Danilo), Fabian Ruiz (21' Renato Sanches), Vitinha - Carlos Soler (68' Hugo Ekitike) - Kylian Mbappe, Lionel Messi.

Żółte kartki: Arkadiusz Milik, Federico Gatti, Nicolo Fagioli (Juventus FC) oraz Marco Verratti (Paris Saint-Germain).

Sędziował: Carlos del Cerro Grande (Hiszpania).

***

Maccabi Hajfa - Benfica Lizbona 1:6 (1:1)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Benfica Lizbona 6 4 2 0 16:7 14
2 Paris Saint-Germain 6 4 2 0 16:7 14
3 Juventus FC 6 1 0 5 9:13 3
4 Maccabi Hajfa 6 1 0 5 7:21 3

Czytaj też:
-> Kylian Mbappe - niemoralna propozycja
-> Szok. Ujawniono, co Messi zrobił po telefonie z Barcelony

Komentarze (0)