Wyciekło zakulisowe nagranie ze studia. Tak Hajto ocenił sytuację z Lewandowskim

Twitter / Na zdjęciu: Tomasz Hajto
Twitter / Na zdjęciu: Tomasz Hajto

Wiele kontrowersji wzbudziła decyzja sędziego, który anulował rzut karny dla FC Barcelony w meczu z Bayernem. Żywiołowo komentował to Tomasz Hajto.

W meczu z Bayernem Monachium kataloński zespół spisał się poniżej oczekiwań. FC Barcelona przegrała 0:3, a Robert Lewandowski nie oddał żadnego celnego strzału na bramkę rywala. Mogło być inaczej, gdyby sędzia utrzymał swoją decyzję o rzucie karnym w końcówce pierwszej połowy.

Najpierw Anthony Taylor podyktował jedenastkę po faulu Matthijsa de Ligta na Lewandowskim i ukarał Holendra żółtą kartką. Jednak po chwili udał się do monitora, by przeanalizować powtórki.

Podczas transmisji w studiu Polsatu Sport Premium trwały żywiołowe dyskusje dotyczące tego, czy powinien być rzut karny. Gdy Taylor sprawdzał sytuację, Tomasz Hajto tłumaczył, że zamiast jedenastki może być rzut wolny dla Bayernu.

- Położył nogę po cwaniacku. Ten de Ligt to idiota roku, Lewandowski ucieka ze światła bramki. Lewy kopnął go w prawą nogę, może z tego być faul dla Bayernu. Jakby zdążył włożyć nogę... - analizował.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski nawet o tym nie marzył. Ten puchar jest realny

- K*** kopnął go. To będzie rzut wolny - dodał po chwili Hajto. Całe nagranie można zobaczyć na TikToku na koncie "RoKoPrawdaFutbolu".

Ostatecznie arbiter wycofał się ze swoich decyzji. Grę wznowił bramkarz Bayernu, a żółta kartka dla de Ligta została anulowana.

Źródło: Sofascore

Czytaj także:
Robert Lewandowski bezsilny. Ale porażka może uratować mu sezon
Stypa zamiast święta. Bayern upokorzył Barcelonę

Komentarze (13)
avatar
radocha Gucia
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Siemka trolle! Był karny? Nie było? To nieistotne - ważne, że można pokwiczeć na forum pod artykułem o Lewandowskim, co nie? Wielka radość w domu Gucia... 
avatar
elek8
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
gdyby na miejscu Lewego był inny zasraniec typu mesi byłby karny 
avatar
Cheers
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie było karnego. Źle przyjął piłkę, która odskoczyła za daleko. Próbował ratować sytuację firmowym numerem Grześka Krychowiaka z zastawieniem, ale to umie tylko Grzesiek. I tyle. 
avatar
Janek Malinowski
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Niedługo zapewne będzie się mówiło CIENKI jak Lewy w Barcy ha ha ha , a robił dla Niemca . Cwany dobijak chciał karnego wyłudzić jak nie umiał normalnie strzelić w sumie dobić :P. 
avatar
PZ 2
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Każdy jedzie że Barca ma słabą obronę, ok ma, dali sobie wbić 3 gole. Ale co z atakiem, gdyby byli dobrzy mecz skończyłby się wynikiem 3:3, lub i więcej dla Barcy. Niestety Barca ma słabą obron Czytaj całość