Jose Mourinho chce zatrzymać lidera Serie A. Derby słońca z Polakami

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: radość piłkarzy AS Romy
PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: radość piłkarzy AS Romy
zdjęcie autora artykułu

Największym wydarzeniem kolejki będzie starcie włoskich pucharowiczów na Stadio Olimpico. AS Roma zmierzy się w nim z SSC Napoli. Poza derbami słońca, dojdzie do derbów Lombardii, które wywołują nadspodziewanie duże zainteresowanie.

Bliżej do końca rundy niż do jej początku i wciąż nie znalazła się drużyna, która potrafi wygrać z Napoli. Zespół Luciana Spallettiego odniósł komplet czterech zwycięstw w Lidze Mistrzów, a jego bilans w lidze włoskiej to osiem wygranych i dwa remisy. Zapunktować w meczach z Napoli potrafili tylko piłkarze Fiorentiny i Lecce, a było to w sierpniu.

Od września drużyna z Neapolu wygrała w 10 kolejnych meczach. Przed nią starcie na Stadio Olimpico z AS Romą. Rywalizacja tych drużyn, która rozpoczęła się w latach 20. poprzedniego wieku, jest nazywana derbami słońca.

Nieprzerwanie od 2013 roku, w starciach Giallorossich z Azzurrimi, jest możliwy występ minimum jednego Polaka. Zaczęło się od Łukasza Skorupskiego, później graczem Romy był Wojciech Szczęsny, a obecnie w rzymskim klubie jest Nicola Zalewski. W niedzielę wieczorem będzie mógł zagrać przeciwko Piotrowi Zielińskiemu. Swoje występy w derbach słońca zaliczał ponadto Arkadiusz Milik.

ZOBACZ WIDEO: To on będzie liderem Polaków na mundialu? "To może być czarny koń reprezentacji"

Roma stara się o powrót do Ligi Mistrzów, więc czwarte miejsce w tabeli jest dla niej częściowo satysfakcjonujące. Przed zespołem z Rzymu trudna końcówka rundy. Przed mundialem nie ma miejsca na potknięcia w Lidze Europy, a na wszystkich frontach musi sobie radzić bez kontuzjowanego Paulo Dybali. Po raz pierwszy, za kadencji Jose Mourinho, ma szansę odnieść cztery kolejne zwycięstwa w Serie A, a Portugalczyk lubi takie wyzwania jak zatrzymanie niepokonanego lidera.

Giallorossi nie radzą sobie dobrze w starciach z Napoli. Z ostatnich ośmiu wygrali w jednym, a w pozostałych trzy razy zremisowali i ponieśli cztery porażki. Do tego w 12 spotkaniach, od maja 2019 roku, nie pokonali na Stadio Olimpico żadnego przeciwnika z najlepszej czwórki w tabeli. Liczby przemawiają za Napoli.

W zbliżającej się kolejce ciekawie zapowiada się także starcie AC Milanu z Monzą. Mistrz Włoch zmierzy się z beniaminkiem, mimo to zainteresowanie tymi derbami Lombardii jest nadspodziewanie duże. Za wprowadzenie Monzy do włoskiej elity są odpowiedzialni Silvio Berlusconi i Adriano Galiani, czyli osoby budujące w przeszłości wielki AC Milan. Zaszkodzenie Rossonerim, do tego w Mediolanie, jest dla nich sprawą honorową.

Jeszcze jedno starcie pucharowiczów będzie we Florencji, dokąd wybiera się Inter Mediolan. Atalanta podejmie z kolei Lazio, które do końca roku będzie próbowało radzić sobie bez Ciro Immobile. Sytuacja Biancocelestich zrobiła się więc podobnie niewesoła jak Romy po stracie Paulo Dybali. Powodem nieobecności Immobile jest kontuzja. Atalanta jest drugim włoskim klubem, który nie przegrał od początku sezonu, ale w przeciwieństwie do Napoli gra tylko w lidze.

11. kolejka Serie A:

Juventus FC - Empoli FC / pt. 21.10.2022 godz. 20:45

US Salernitana 1919 - Spezia Calcio / sob. 22.10.2022 godz. 15:00

AC Milan - AC Monza / sob. 22.10.2022 godz. 18:00

ACF Fiorentina - Inter Mediolan / sob. 22.10.2022 godz. 20:45

Udinese Calcio - Torino FC / nd. 23.10.2022 godz. 12:30

Bologna FC - US Lecce / nd. 23.10.2022 godz. 15:00

Atalanta BC - Lazio / nd. 23.10.2022 godz. 18:00

AS Roma - SSC Napoli / nd. 23.10.2022 godz. 20:45

US Cremonese - UC Sampdoria / pon. 24.10.2022 godz. 18:30

US Sassuolo - Hellas Werona / pon. 24.10.2022 godz. 20:45

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
28
6
4
77:28
90
2
38
22
8
8
60:30
74
3
38
23
3
12
71:42
72
4
38
20
10
8
64:43
70
5
38
19
7
12
66:48
64
6
38
18
9
11
50:38
63
7
38
22
6
10
56:33
62
8
38
15
11
12
53:43
56
9
38
14
12
12
53:49
54
10
38
14
11
13
42:41
53
11
38
14
10
14
48:52
52
12
38
11
13
14
47:48
46
13
38
12
9
17
47:61
45
14
38
10
13
15
37:49
43
15
38
9
15
14
48:62
42
16
38
8
12
18
33:46
36
17
38
6
13
19
31:62
31
18
38
7
10
21
31:59
31
19
38
5
12
21
36:69
27
20
38
3
10
25
24:71
19

Czytaj także: Inter goni. Krzysztof Piątek nie poszedł śladem Lewandowskiego Czytaj także: Wesoło w Neapolu. Następna kanonada w meczu klubu Piotra Zielińskiego

Źródło artykułu: