Utalentowany nastolatek na celowniku. Chelsea chce wzmocnić środek pola

PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Jude Bellingham
PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Jude Bellingham

Londyńska Chelsea rozgląda się za piłkarzami, którzy mogliby wzmocnić drugą linię zespołu. Głównym celem transferowym "The Blues" ma być 19-latek z Borussi Dortmund.

Borussia Dortmund w dalszym ciągu pozostaje klubem, w którym promuje się wschodzące talenty światowego futbolu. Kolejnym "diamentem" wśród zawodników występujących na Signal Iduna Park jest Jude Bellingham. Anglik w tym sezonie prezentuje się wybornie w barwach BVB. 19-latek wystąpił już w 16 spotkaniach, w których zdobył 6 goli i zanotował 2 asysty. Zwłaszcza w Lidze Mistrzów młody pomocnik pokazuje, że jest niezwykle istotnym elementem drużyny z Dortmundu.

Niedawno Bellingham został trzecim nastolatkiem, który zdobył bramki w czterech kolejnych występach w LM (po Erlingu Haalandzie i Kylianie Mbappe). To osiągnięcie najlepiej przedstawia, jak wszechstronnym piłkarzem jest wychowanek Birmingham City.

Już tego lata 17-krotny reprezentant Anglii był łączony z wielkimi europejskimi klubami. Na początku października brytyjskie media informowały o tym, że Bellingham wzbudził zainteresowanie m.in. Liverpoolu. Teraz do walki o pozyskanie zawodnika Borussii ma stanąć Chelsea.

ZOBACZ WIDEO: Kiwior sprzedany do Milanu? "Dostałem jasną odpowiedź w tej sprawie"

Zdaniem "Daily Mail" 19-latek to główny cel transferowy londyńskiej ekipy. Właściciel klubu, Todd Boehly, niezwykle ceni sobie umiejętności Bellinghama i uważa go za "topowego gracza", który mógłby wnieść nową jakość do drugiej linii Chelsea.

Anglik jest na tę chwilę wyceniany na około 90 milionów euro i najpewniej jego wartość będzie tylko rosła, jeśli jego rozwój dalej będzie przebiegał zgodnie z planem. Ponadto Bellingham znajduje się w ścisłej "20" nominowanych do tegorocznej nagrody Golden Boy, co również może mieć wpływ na przyszłą wycenę piłkarza. Londyńczyków będą czekać zatem trudne negocjacje, jeśli zdecydują się oni ostatecznie ruszyć po nastolatka, ponieważ Borussia Dortmund cały czas utrzymuje, że ich gracz nie jest na sprzedaż.

Przeczytaj też:
Uraz Matty'ego Casha. Michniewicz powiedział o sytuacji kadrowicza
David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską

Komentarze (0)