Media: rewolucja w Barcelonie. Wiemy, co z "Lewym"

PAP/EPA / Na zdjęciu: Xavi
PAP/EPA / Na zdjęciu: Xavi

Hiszpańskie media nie mają wątpliwości. Xavi szykuje rewolucję w składzie przed starciem z Villarrealem. Zmiany względem spotkania z Realem Madryt nastąpią szczególnie w ofensywie. Robert Lewandowski jest jednak niezagrożony.

Przewidywany skład Blaugrany na mecz z Villarrealem podały m.in. "AS" i "Sport". Oba dzienniki podkreślają, że Xavi względem spotkania z Realem Madryt dokona co najmniej czterech zmian. Szkoleniowiec FC Barcelony chce przede wszystkim dać szansę gry od pierwszej minuty innym skrzydłowym.

Na ławce rezerwowych usiądą Raphinha oraz Ousmane Dembele. Obaj piłkarze w ostatnim czasie zawodzą. Ich miejsce mają zająć Ansu Fati oraz Ferran Torres. To zawodnicy, którzy w starciu z Realem wchodzili na boisko z ławki rezerwowych, ale pozostawili po sobie dobre wrażenie. Jednocześnie media informują, że pozycja Roberta Lewandowskiego na środku ataku jest niezagrożona.

Do zmiany na pewno dojdzie także w środku pomocy. Hiszpanie przewidują, że na ławce rezerwowych zasiądzie Sergio Busquets. Tym samym na rolę bardziej defensywnego zawodnika ma przejść Frenkie de Jong. Natomiast do podstawowego składu wróci Gavi.

ZOBACZ WIDEO: Polskie kluby zarobią na mundialu? "To duża kwota"

Wszystko wskazuje też na to, że Alejandro Balde straci miejsce na lewej obronie. Jego pozycję ma zająć Jordi Alba, choć Xavi jeszcze zastanawia się nad zestawieniem w defensywie. Na lewej obronie może bowiem grać Marcos Alonso, który w starciu z Realem Madryt nie pojawił się na boisku.

Po raz kolejny szkoleniowiec Dumy Katalonii zastanawia się także nad rolą Julesa Kounde. Francuz może grać na środku obrony, ale niewykluczone, że w pojedynku z Villarrealem zagra na prawej stronie. Wtedy Sergio Roberto usiadłby na ławce rezerwowych, a Alonso stworzyłby parę środkowych obrońców z Ericiem Garcią, grając bliżej lewej strony boiska.

Ostateczne decyzje jeszcze muszą zapaść, ale wszystko wskazuje na to, że co najmniej cztery zmiany w podstawowym składzie Barcelony są nieuniknione. Blaugrana nie może sobie pozwolić na stratę punktów, jeśli chce trzymać Real na krótkim dystansie punktowym. Po porażce w El Clasico Katalończycy tracą w ligowej tabeli trzy punkty do mistrzów Hiszpanii.

Mecz FC Barcelona - Villarreal CF w czwartek o godz. 21. Transmisja w Eleven Sports, dostępnym także w WP Pilot.

Czytaj także:
Ciekawa opcja konkurenta "Lewego". Może odejść z Barcelony już w styczniu

Komentarze (19)
avatar
ArtC
20.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No jeśli Xavi chce aby mu Robert mecze wygrywał to musi postawić do pionu pozostałych, bo od przerwy na kadrę chłopakom coś się w główkach poprzestawiało. Sam bramkarz i sam napastnik meczu Bar Czytaj całość
avatar
random47
20.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najbardziej potrzebna zmiana jest na zupełnie innej pozycji , na pozycji trenera. Bo to on ustawia taktykę i cały trening pod mecz , powołując do obsługi planu odpowiednich wykonawców . Prędzej Czytaj całość
avatar
Wilczy_Humor
20.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Natomiast do podstawowego składu wróci Gavi." Po tych słowach wiem że mecz będzie ciekawym widowiskiem. 
avatar
kozieł
20.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mówili że ten straszący ogórki i precz są mądrzejsi od kozy ale to NIEPRAWDA 
avatar
Bobek postrach ogórków
20.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Sajmons z prostego powodu. Zawiódł w 3 najważniejszych meczach. Nie można patrzeć tylko przez, pryzmat tych meczów ligowych z ogórkami z dołu tabeli. No niestety taka jest prawda i hiszpanie co Czytaj całość