Borussia Dortmund uratowana przez nastolatków! BVB dalej w walce o Puchar Niemiec

Getty Images / Oliver Hardt / Na zdjęciu: Jude Bellingham
Getty Images / Oliver Hardt / Na zdjęciu: Jude Bellingham

Borussia Dortmund w drugiej rundzie Pucharu Niemiec pokonała skromnie (2:0) Hannover 96 na wyjeździe. Klub z Dortmundu uratowali nastolatkowie.

Borussia Dortmund do pucharowego starcia z Hannoverem podchodziła oczywiście z pozycji murowanego faworyta tego spotkania. Jasne było, że każdy inny wynik niż awans zespołu prowadzonego przez Edina Terzicia będzie sensacją.

Mecz mógł się jednak rozpocząć naprawdę sensacyjnie. Bowiem bliżej wyjścia na prowadzenie w pierwszy 10 minutach byli gospodarze. Gregor Kobel w bramce BVB musiał zatrzymać przeciwnika w stuprocentowej sytuacji. Na szczęście gości, to mu się udało.

Chwilę później, dokładnie w 11 minucie doskonale zachował się zaledwie 17-letni Youssoufa Moukoko. Niemiec odnalazł się w polu karnym i próbując wyłożyć piłkę do lepiej ustawionego kolegi, trafił do bramki po małym rykoszecie. Borussia wyszła na prowadzenie.

Na jakiś czas goście przejęli kontrolę nad przebiegiem wydarzeń na murawie. Ostatnie 15 minut pierwszej połowy ponownie należało jednak do Hannoveru. To skończyło się aż czterema interwencjami Kobela w pierwszej części meczu. Niektóre były naprawdę spektakularne. Do przerwy było na tablicy wyników widniał wynik 0:1.

ZOBACZ WIDEO: Kiwior sprzedany do Milanu? "Dostałem jasną odpowiedź w tej sprawie"

Po gwizdku sędziego rozpoczynającym drugą część meczu, niewiele się zmieniło. Znów na początku Borussię musiał ratować bramkarz i ponownie mu się to udało. Kluczowe poza tym okazało się być wprowadzenie na boisko Jude'a Bellinghama.

19-letni Anglik zapewnił swojemu zespołowi spokój. To on w 70 minucie meczu wywalczył rzut karny dla swojej drużyny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym, mocnym strzałem wyprowadził swój zespół na bezpieczne dwubramkowe prowadzenie. Takim wynikiem skończył się mecz, co oznacza awans do trzeciej rundy Pucharu Niemiec. Bohaterem niewątpliwie był Gregor Kobel.

Hannover 96 - Borussia Dortmund 0:2 (0:1)
0:1 Moukoko 11' 
0:2 Bellingham 71'

SC Paderborn 07 - Werder Brema 2:2 (2:0, 2:2, 2:2) , rzuty karne 5:4
1:0 Platte 22' 
2:0 Conteh 43'
2:1 Bittencourt 66'
2:2 Weiser 84'

SV Sandhausen - Karlsruher SC 2:2 (2:0, 2:2, 2:2), rzuty karne 8:7
1:0 Ambrosius (sam.) 8'
2:0 Zhirov 44'
2:1 Wanitzek 58'
2:2 Breithaupt 72'

SC Freiburg - FC St. Pauli 2:1 (0:1, 1:1, 2:1)
0:1 Daschner 43'
1:1 Ginter 90+3' 
2:1 Gregoritsch 119'
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Źródło artykułu: