W tym artykule dowiesz się o:
W tym sezonie SSC Napoli powróciło do Ligi Mistrzów. Na miejsce w elitarnym europejskim pucharze zapracowało w pierwszym roku pod wodzą trenera Luciano Spallettiego. Aktualnie, po przebudowie, drużyna Włocha jest liderem w Serie A i w grupie Ligi Mistrzów.
- Musimy maksymalnie wykorzystywać nasz potencjał. Wymaga to siły mentalnej i fizycznej - mówi Luciano Spalletti na konferencji prasowej przed meczem z Ajaksem Amsterdam.
- Zagramy w pięknym miejscu, przy fantastycznej atmosferze. Czego chcieć więcej? Musimy nadal cieszyć się tymi wieczorami. Przypomnijcie sobie poprzedni rok. Wtedy było inaczej. Przegapiliśmy tego typu wielkie mecze. Teraz możemy w nich grać i do tego mamy duże ambicje - dodaje Spalletti.
Ewentualna wygrana w Amsterdamie będzie dużym krokiem Napoli do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Rozpędzona drużyna, której pomocnikiem jest Piotr Zielińśki, jest niepokonana od początku sezonu, ale jednocześnie nie zdobyła jeszcze kompletu punktów w Holandii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz nawet się nie ruszył. Gol "stadiony świata"!
- Zanosi się na ekscytujący mecz z klubem o wielkiej historii. Żebyśmy również stali się wielcy, musimy grać przeciwko świetnym przeciwnikom. Możemy w Amsterdamie sprawdzić naszą wartość i dostać dobrą odpowiedź na pytanie, czy radzimy sobie na wysokim poziomie - zapowiada szkoleniowiec.
- Ajax gra podobnie do nas, czyli lubi mieć piłkę. Na pewno obecna drużyna różni się od tych z przeszłości, ale nadal gra nowocześnie zgodnie z ugruntowaną filozofią klubu. Możemy mocno przybliżyć się do awansu, ale droga jest jeszcze długa - zaznacza Spalletti.
Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale
Czy Napoli wygra mecz z Ajaksem Amsterdam w Lidze Mistrzów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
