Zieloni pokonali już w tym sezonie dwóch innych nowicjuszy - Miedź Legnica (2:1) oraz Koronę Kielce (1:0). Teraz chcą pójść za ciosem i skompletować hat-tricka, jeśli chodzi o mecze z zespołami, które dopiero awansowały do PKO Ekstraklasy.
Dawid Szulczek uważa jednak, że przy trzecim podejściu zadanie będzie najtrudniejsze. - Widzew to najlepszy z beniaminków. Trener Janusz Niedźwiedź robi tam kapitalną pracę. Drużyna jest zorganizowana i ma swój pomysł na grę. Do tego rzesza kibiców dodaje jej pewności siebie, przez co prezentuje odważny styl - wyliczył opiekun Warty.
- Widzewiacy potrafią budować wielopodaniowe akcje. Spośród trzech beniaminków, właśnie oni są najbardziej gotowi do gry w ekstraklasie. Powinni mieć więcej punktów niż te, które zdobyli. My jednak nie zamierzamy pomagać im w nadrabianiu zaległości, zwłaszcza że też zasłużyliśmy na więcej, niż do tej pory zebraliśmy - zaznaczył Szulczek.
ZOBACZ WIDEO: To dlatego upadł transfer Górnika Zabrze. Cena nagle mocno podskoczyła
Czy granie z nowicjuszami w początkowej fazie sezonu to korzystny układ terminarza? - Nie ma reguły na tę kwestię. Każdy zespół ma inną historię. Czasem, będąc beniaminkiem, przyjmuje się ciosy i morale spada, ale czasem dzieje się zupełnie inaczej i kilka zwycięstw napędza maszynę. Tu dobrym przykładem jest Radomiak Radom z poprzedniego sezonu - podkreślił.
By wygrać z Widzewem, Warta musi przełamać domową niemoc. Przegrała cztery ostatnie spotkania w Grodzisku Wlkp. (po raz ostatni zwyciężyła tam 10 kwietnia - 1:0 z Cracovią).
- Grodzisk jest dla nas nieszczęśliwy w całym 2022 roku. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Gdy gramy na wyjeździe, rywale mają takie podejście, że z kim wygrywać, jak nie z Wartą. Gdy im się coś nie układa, bo dobrze się bronimy, to z biegiem czasu mecze układają się dla nas coraz lepiej. W Grodzisku wygląda to inaczej. Tam próbujemy się otworzyć. Każda passa się jednak kończy i przerwanie tej również już nadchodzi. Jestem o tym przekonany - oznajmił Szulczek.
Mecz 6. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań - Widzew Łódź rozpocznie się w sobotę o godz. 20:00.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol