Niesamowite. Tyle ludzi przyszło na ligowy debiut Lewandowskiego

Getty Images / Na zdjęciu: kibice na Camp Nou w Barcelonie
Getty Images / Na zdjęciu: kibice na Camp Nou w Barcelonie

Debiut Roberta Lewandowskiego w La Liga był mocno wyczekiwanym momentem. Świadczy o tym m.in. frekwencja sobotniego spotkania FC Barcelona z Rayo Vallecano, która robi spore wrażenie.

W tym artykule dowiesz się o:

Po przedsezonowych meczach sparingowych w końcu przyszedł czas na spotkanie ligowe z udziałem Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie. Kapitan reprezentacji Polski miał szansę strzelić swojego pierwszego gola w nowym klubie.

Tak się jednak nie stało, ponieważ Duma Katalonii bezbramkowo zremisowała z Rayo Vallecano na swoim stadionie (więcej przeczytasz TUTAJ). Gra zespołu Xaviego nie zachwycała, ale frekwencja podczas sobotniego meczu już tak.

81,104 - tyle osób oglądało z trybun pierwsze starcie FC Barcelony w sezonie 2022/2023 La Ligi. Informacja została podana w mediach społecznościowych hiszpańskiego klubu jeszcze w trakcie meczu.

Za czasów gry w Bayernie Monachium, Robert Lewandowski nie mógł liczyć na tak ogromną publiczność. Trybuny Allianz Arena mogą bowiem pomieścić maksymalnie 75 tysięcy ludzi. Oba obiekty robią jednak wrażenie.

Choć kapitan reprezentacji Polski pierwszego gola w La Liga jeszcze nie strzelił, będzie miał na to szansę w następną niedzielę (21 sierpnia). FC Barcelona rozegra wtedy wyjazdowe spotkanie z Realem Sociedad.

Zobacz też:
Dariusz Tuzimek: Debiut Lewandowskiego w La Liga więcej mówi o nas niż o samym Robercie

ZOBACZ WIDEO: Prosisz o koszulkę z nazwiskiem Lewandowskiego? W Barcelonie często słyszysz jedną odpowiedź

Komentarze (4)
avatar
Langfuhr
15.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Fałszywy tytuł.Ludzie przyszli na mecz.Jedyną gwiazdą , która przyciągała widzów był Messi. 
avatar
kozieł
14.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mówili że kołek Julian Keller jest mądrzejszy od sołtysowej kozy, ale to NIEPRAWDA 
avatar
Julia-Keller
14.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ludzie w większości przyszli na debiut ligi. Gdyby nie było magistra w składzie ludzi na stadionie było tyle samo. Przestańcie pisać brednie. 
avatar
Julia-Keller
14.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Miejsce magistra jest w tartaku, nie na boisku. Już niebawem kołek siądzie na ławie.