Przed kilkoma dniami "La Repubblica" podała wiadomość, że Juventus jest poważnie zainteresowany sprowadzeniem do siebie Arkadiusza Milika. Transfer wisiał w powietrzu już przed dwoma laty, gdy Polak grał jeszcze w Napoli, ale wtedy nie udało się go zrealizować.
Teraz napastnik znów znalazł się na celowniku Starej Damy. Nie jest więc wykluczone, że nowy zawodnik Olympique Marsylia, który na zasadzie transferu przeszedł do drużyny w lipcu, a wcześniej grał tam na wypożyczeniu, odejdzie z klubu.
Jednakże jak donosi "La Provence" nie jest to jedyna opcja transferu dla reprezentanta Polski. Napastnikiem zainteresowane są także Borussia Dortmund oraz Valencia CF.
Kolejną opcją dla zawodnika jest pozostanie w ekipie z Prowansji. Jorge Sampaoli nie jest już szkoleniowcem drużyny, a nowy trener Igor Tudor bardzo przychylnie zapatruje się na współpracę z Milikiem. Piłkarz ma się także dobrze czuć w Marsylii.
Czytaj więcej:
W Bayernie nikt nie płacze za Polakiem. "Bez Lewandowskiego wszystko inne kwitnie"
FIFA wyrzuci uczestnika z mundialu?! Nowe obciążające dowody w sprawie
ZOBACZ WIDEO: Gol marzenie! Tylko zobacz, skąd oddał strzał