Kapitalne widowisko w Lipsku. Osiem goli w meczu o Superpuchar Niemiec

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: radość piłkarzy Bayernu
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: radość piłkarzy Bayernu

Dziesiąty w historii Superpuchar Niemiec zdobył Bayern Monachium. W sobotni wieczór Bawarczycy po świetnym meczu pokonali RB Lipsk 5:3. Jednego z goli strzelił Sadio Mane, który ma zastąpić sprzedanego do Barcelony Roberta Lewandowskiego.

Piłkarze Bayernu Monachium byli o klasę lepsi od RB Lipsk. W pierwszej połowie, wypracowali sobie bezpieczną przewagę i mimo ambitnej postawy gospodarzy po przerwie sięgnęli po dziesiąty w historii klubu Superpuchar Niemiec i zarazem trzeci z rzędu. Niespodziewanie mieliśmy jednak olbrzymie emocje w końcówce.

Bardzo dobrze wyglądał zespół Juliana Nagelsmanna. I to niezależnie od wyniku. Zakładał wysoki pressing, zawodnicy pokazywali się do gry, a jakość zrobiła swoje. Jednym z najlepszych aktorów tego widowiska był Jamal Musiala, strzelec pierwszego gola i asystent przy trzecim, gdy w pojedynkę wymanewrował całą defensywę Lipska.

Jeśli Bayern miał stracić na odejściu Roberta Lewandowskiego, to - przynajmniej w tym meczu - absolutnie nie było tego widać. Co więcej, Sadio Mane godnie zastąpił Polaka, strzelając jednego z goli. Senegalczyk miał też szanse na kolejne.

ZOBACZ WIDEO: 21-latek zszokował świat. Tylko bezradnie się przyglądali

Gospodarze? W pierwszej połowie ich nie było. Mieli jedynie zalążki akcji, raz po dalekim podaniu błąd poza polem karnym popełnił Manuel Neuer, ale nie został za to skarcony.

Ale w końcówce mieliśmy nieprawdopodobne emocje. Szalał Christopher Nkunku, bardzo dobrą zmianę dał Andre Silva (strzał w poprzeczkę po rzucie rożnym). Lipsk stworzył sobie sporo sytuacji. Po kolejnym stałym fragmencie do siatki trafił Marcel Halstenberg, a na niespełna kwadrans przed końcem rzut karny wykorzystał wspomniany Nkunku. Nie był to jednak gol kontaktowy, bo w tzw. międzyczasie zabójczą kontrę gości sfinalizował Serge Gnabry.

Były jeszcze kolejne okazje Lipska i po jednej z nich Neuera zaskoczył strzałem przy bliższym słupku Dani Olmo. Bawarczycy musieli drżeć o wynik do ostatnich sekund, ale ostatecznie mogą cieszyć się z pierwszego trofeum w tym sezonie. W ósmej minucie doliczonego czasu gry Leroy Sane ustalił wynik na 5:3 po zabójczej kontrze.

RB Lipsk - Bayern Monachium 3:5 (0:3)
0:1 Jamal Musiala 14'
0:2 Sadio Mane 31'
0:3 Benjamin Pavard 45'
1:3 Marcel Halstenberg 59'
1:4 Serge Gnabry 66'
2:4 Christopher Nkunku (k.) 77'
3:4 Dani Olmo 89'
3:5 Leroy Sane 90+8'

Składy:

RB Lipsk: Peter Gulacsi - Mohamed Simakan (79' Hugo Novoa), Willi Orban, Marcel Halstenberg - Benjamin Henrichs, Dominik Szoboszlai (90+1' Amadou Haidara), Kevin Kampl (52' Dani Olmo), Konrad Laimer, Lukas Klostermann - Christopher Nkunku, Emil Forsberg (52' Andre Silva).

Bayern: Manuel Neuer - Benjamin Pavard (79' Noussair Mazraoui), Dayot Upamecano (79' Matthijs de Ligt), Lucas Hernandez - Serge Gnabry (79' Leroy Sane), Joshua Kimmich, Marcel Sabitzer, Jamal Musiala (60' Kingsley Coman), Alphonso Davies - Sadio Mane, Thomas Mueller (68' Ryan Gravenberch).

Żółte kartki: Simakan, Klostermann (RB Lipsk) oraz Kimmich, Lucas Hernandez, Sane, Neuer (Bayern).

Sędzia: Robert Schroeder (Niemcy).

CZYTAJ TAKŻE:
Oficjalnie: hitowy transfer Legii Warszawa
Media: zapadła decyzja ws. transferu Milika

Komentarze (30)
avatar
Dżorcz Klunej
31.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@Rom Kna: Nie pisz takich farmazonów człowieku, bo chyba co chwilę dochodziłeś do lodówki i zerowałeś kolejne browary. Bayern zagrał bardzo dobry mecz? Prowadzili 3:0 i dali sobie wbić trzy bra Czytaj całość
avatar
Dżorcz Klunej
31.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i co fahofcy?! Bayern z pierwszym trofeum bez Lewandowskiego. Oczywiście tych błędów po których stracili bramki można było na luzie uniknąć, Neuer zachował się fatalnie w pewnej sytuacji, al Czytaj całość
avatar
Rafał Górak
31.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I gdzie są ci,którzy twierdzili,że Bayern straci po odejściu dobijaka?? 
avatar
Rom Kna
31.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bayern zagral bardzo dobry mecz! O lewandowskim juz wszyscy zapomnieli, Bawarczycy graja inny Futboll wszyscy moga strzelac bramki Musiala, Gnabri i oczywiscie Mane. Czytaj całość
avatar
konstantynopolitańczykiewiczówna
31.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z chwilą odejścia z Bayernu Monachium naszej gwiazdy klub ten przestał mnie interesować