W tym artykule dowiesz się o:
Przyszłość Krzysztofa Piątka wciąż pozostaje dużą niewiadomą. Polakiem interesują się włoskie kluby, które walczą z reguły o utrzymanie. Z drugiej strony Polak może być częścią hitowego transferu.
Napastnik Herthy Berlin ma się znajdować bardzo wysoko na liście życzeń działaczy Borussii Dortmund. Tym odmówić miał Edin Dzeko, który woli pozostać we Włoszech na nadchodzący sezon.
W związku z tym Hans-Joachim Watzke i spółka mają w planach zrobić wszystko, aby podpisać kontrakt z Krzysztofem Piątkiem. Polak grą w Hercie Berlin na pewno na to nie zasłużył, ale wypożyczenie do ACF Fiorentina daje nadzieję na lepsze jutro.
ZOBACZ WIDEO: 21-latek zszokował świat. Tylko bezradnie się przyglądali
Napastnik urodzony w Dzierżoniowie ma być alternatywą dla Sebastiena Hallera. Iworyjczyk bowiem w ostatnich dniach dowiedział się o straszliwej chorobie [WIĘCEJ TUTAJ]. W związku, z czym będzie niedostępny dla trenera przez dłuższy okres czasu.
Liczby Piątka w Bundeslidze delikatnie mówiąc, nie imponują. Polak wystąpił łącznie w 56 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić 12 goli oraz zanotować cztery asysty. Być może lepsi partnerzy w ataku pozwolą mu rozwinąć skrzydła na miarę swojego potencjału.
Zobacz też: Alex Ferguson wraca do Manchesteru United! Historyczna decyzja Nie dał rady. Prestiżowa porażka "Lewego"
na Instagramie 
na Facebooku 
