Stało się! FC Barcelona przekonała Bayern Monachium do sprzedaży Roberta Lewandowskiego. Zawodnik pożegnał się już z kolegami i niebawem podpisze kontrakt. Tym samym zostanie kolejnym Polakiem w jednym z najsłynniejszych klubów na świecie.
33-latek zostanie pierwszym piłkarzem znad Wisły w barwach "Dumy Katalonii". Choć niektórzy mogliby mieć inne zdanie na ten temat...
Polak, który okazał się Niemcem
Kilkanaście lat temu rozgłos zyskał grający przed ponad stu laty Walter Rozitsky, którego historię opisał nieistniejący już "Magazyn Futbol". W trakcie realizacji artykułu o Realu Madryt zauważono, że na tablicy w klubowym muzeum jego nazwisko znalazło się pod napisem "Polonia" (z hiszp. Polska). Nikt jednak nie potrafił jednoznacznie wytłumaczyć dlaczego tak się stało.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: widać geny po ojcu. Tak strzela syn Beckhama
Rozitsky trafił do stolicy Hiszpanii z FC Barcelona. Okazało się, że tam także uważano go za Polaka. Znowu jednak trudno było uzyskać jakiekolwiek głębsze informacje na jego temat. Wiadomo było jedynie, że w obu klubach grał jeszcze przed I wojną światową. Dalsze losy pozostawały nieznane lub opierały się na przypuszczeniach.
Rozwikłania historii piłkarza dwóch najlepszych klubów w historii Primera Division uznawanego za naszego rodaka podejmowało się kilku dziennikarzy. Bezskutecznie. Udało się to dopiero kilka lat temu portalowi realmadryt.pl, który jednoznacznie ustalił jego narodowość na podstawie różnych dokumentów z archiwów państwowych. Ostatecznie okazało się, że był on Niemcem. Urodził się na terenach dzisiejszego Hamburga i tam też zmarł.
Lewandowski miał poprzedników
Wszystko wskazuje na to, że Lewandowski będzie pierwszym polskim piłkarzem w historii Barcelony. Co prawda do niedawna był tam nastoletni Michał Żuk, ale występował w drużynie juniorów i raczej nikt nie umieści jego nazwiska w historii klubu.
Pierwszym polskim sportowcem w barwach Dumy Katalonii był piłkarz ręczny Bogdan Wenta. Obecny prezydent Kielc trafił tam w 1992 roku i w ciągu trzech sezonów dwukrotnie zdobył z zespołem Puchar Króla i Puchar Zdobywców Pucharów. Jego zdjęcie zostało umieszczone w klubowym muzeum.
Na następnych Polaków w Barcelonie trzeba było poczekać do drugiej dekady XXI wieku. W 2013 roku kontrakt podpisał tam koszykarz Maciej Lampe, a po dwóch latach pojawił się kolejny szczypiornista Kamil Syprzak. Obaj mogli się pochwalić wygraniem mistrzostwa Hiszpanii ze swoimi drużynami.
W tej chwili żadnego polskiego sportowca nie ma w drużynach Barcelony.